Co prawda Turcja powitała gliwiczan deszczem, ale boiska należące do stylizowanego na wielki statek pasażerski hotelu "Titanic" zostały dobrze przygotowane. "Deszcz to nie jest żaden problem. O wiele lepiej trenować w takich warunkach, niż na mrozie" - skwitował angielski pomocnik Tom Hateley. Przed przylotem na tureckie wybrzeże gliwiczanie korzystali z ośrodka w Rybniku-Kamieniu. Inauguracyjne zajęcia trwały 60 minut. Piłkarze musieli się przestawić na nieco inny czas. Różnica w porównaniu z Polską wynosi plus dwie godziny. "Co prawda w niedzielę podróżowaliśmy komfortowo, bezpośrednio z Katowic, mimo to był to jednak męczący dzień. Dlatego mieliśmy takie łagodne wprowadzenie do zajęć, na popołudnie zaplanowaliśmy siłownię" - dodał szkoleniowiec. Podkreślił, że nie obawia się o uleganie przez jego zawodników pokusom bogatej oferty kuchni hotelowej. "Piłkarze mają pełną świadomość w tej kwestii. Jest taki wybór w menu, że każdy wie, co powinien jeść" - zaznaczył z uśmiechem Fornalik. Rok temu drużyna Piasta przygotowywała się zimą w hiszpańskim Alicante. Zdaniem szkoleniowca jakość tureckiej oferty w stosunku do ceny jest o wiele wyższa. Zauważył, że miejscowe hotele zawsze miały wysoki standard, natomiast Turcy sukcesywnie od lat poprawiają jakość boisk. "Z murawami bywało wcześniej różnie, teraz idzie to w coraz lepszym kierunku" - ocenił trener. Zaznaczył, że powoli do pełnych obciążeń będzie dochodził pomocnik Tomasz Jodłowiec, leczący niedawno kontuzję. 49-krotny reprezentant Polski został przed wylotem na zgrupowanie ponownie wypożyczony z warszawskiej Legii. W hotelu oprócz Piasta przebywa równolegle siedem innych drużyn piłkarskich, m.in. rosyjski Szynnik Jarosław, ukraiński Olimpik Donieck i MTK Budapeszt. Boiska w okolicy Antalyi są od października specjalnie przygotowywane na zimę, kiedy przyjeżdżają na zgrupowania zespoły piłkarskie z całej Europy. Ten "sezon" startuje w połowie grudnia i trwa dwa miesiące. Piast w środę rozegra w Belek pierwszy z czterech zaplanowanych podczas obozu sparingów. Rywalem będzie azerski Karabach Agdam. Autor: Piotr GirczysWyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy