Snajper gliwiczan miał w Poznaniu szansę na zdobycie gola, dającego zespołowi prowadzenie, po błędzie obrony rywala. - Takie prezenty trzeba rozpakowywać. Za szybko strzeliłem, to był moment. Mam nadzieję, że w sobotę, przed własną publicznością będzie okazja do zrobienia "kołyski" - dodał piłkarz, który kilka dni wcześniej po raz drugi został ojcem. Podkreślił, że Śląsk jest wymagającym rywalem, grającym solidnie w defensywie. - Zostały nam do rozegrania w tym roku cztery ligowe spotkania i oczywiście wszystkie chcemy wygrać - zadeklarował napastnik. Wracający do formy po długim leczeniu kontuzji pomocnik Martin Konczkowski podkreślił, że jest już gotowy do gry w pełnym wymiarze czasu. - Ta jesień była pechowa, ale po kontuzji nie ma już śladu. Teraz to już za mną, chcę wrócić do dyspozycji z poprzedniego sezonu i jak najwięcej grać - powiedział zawodnik. Jego zdaniem Piast po przegranej z "Kolejorzem" powinien szybko wrócić na właściwe tory. - Śląsk po cichutku zbiera punkty i na razie dobrze mu to wychodzi. Teraz jednak wrocławianie przyjadą na nasz stadion, gdzie czujemy się bardzo mocni, co będziemy chcieli potwierdzić. Tym bardziej, że jesteśmy podrażnieni porażką w Poznaniu - ocenił Konczkowski. Zauważył, że różnice punktowe w górnej części tabeli są niewielkie. - Dlatego każdy punkt się liczy. Zostało teraz kilka kolejek, w których chcemy ich zdobyć jak najwięcej, aby z dobrej pozycji rozpocząć wiosnę - podsumował. Trener Piasta Waldemar Fornalik zaznaczył, że porażka jest wkalkulowana w sport. - Ważne, aby po niej odpowiednio zareagować. Na pewno będziemy się chcieli w sobotę zrehabilitować, po zawodnikach widać niesamowite zaangażowanie - powiedział. Przed sobotnim spotkaniem wrocławianie zajmują trzecie miejsce w tabeli (30 punktów), Piast jest piąty (28). - Śląsk to dobry, zorganizowany zespół, grający bardzo skutecznie, co pokazał w niejednym meczu. Nie jest to łatwy przeciwnik - ocenił szkoleniowiec. Jego drużyna 3 grudnia zagra w Ząbkach z Legią II Warszawa w meczu 1/8 finału Pucharu Polski. - Na razie skupiamy się na spotkaniu ze Śląskiem, po nim podejmiemy dalsze decyzje - wyjaśnił Fornalik. Piotr Girczys Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz