- Obaj maja stawić się na pierwszych zajęciach z Danem Petrescu. Dopiero on podejmie decyzję, kto powinien zostać, a kto może szukać nowego klubu - dodał prezes krakowskiego klubu. Po fiasku rozmów z Rafałem Grzelakiem i Przemysławem Kaźmierczakiem z Pogoni Szczecin, w kręgu zainteresowań krakowian znalazł się Łukasz Garguła z BOT GKS Bełchatów. Podobno pod wrażeniem gry pomocnika był Petrescu. - Słyszałem o zainteresowaniu Wisły moją osobą. Jednak nikt z krakowskiego klubu nie kontaktował się ze mną. Nad przenosinami do ekipy mistrzów Polski będę się zastanawiał, jeśli mój obecny klub otrzyma ofertę. Mam kontrakt z Bełchatowem do 30 czerwca 2007 roku i nie ma w nim żadnej sumy odstępnego. Gra w Wiśle na pewno byłaby dużym wyzwaniem i kolejnym krokiem naprzód w karierze - stwierdził Garguła. Petrescu do Krakowa ma przyjechać najpóźniej w sobotę. Z nowym trenerem Wisły pojawią się jego asystenci i rumuński piłkarz. Raczej nie będzie to Robert Ilyes, któremu wygasł kontrakt z Rapidem Bukareszt. Prawdopodobnie Petrescu przyjedzie z 25-letnim obrońcą George Galamazą lub 30-letnim napastnikiem Florentinem Petre.