Słowacki golkiper "Portowców" na treningach nie ustępuje Brazylijczykowi Nenece. "Neneca jest silny, niezły w grze na linii, ma silny wybicie nogą. Problemy ma w grze na przedpolu, ale za to bardzo dobrze gra nogą. Peskovic z kolei świetnie kieruje kolegami. Nauczył się podstawowych zwrotów. Pracuje nad poprawieniem gry nogą, ma refleks i potrafi grać daleko od bramki, praktycznie jak stoper. Dobry na linii" - charakteryzuje obu bramkarzy Andrzej Woźniak, odpowiedzialny za przygotowanie golkiperów w Pogoni. "Moja odpowiedź byłaby dyplomatyczna. Obaj będą gotowi do gry przed meczem z Koroną. Decyzja będzie należeć oczywiście do trenera Serrao" - zapewnia na łamach "Głosu Szczecińskiego" Andrzej Woźniak.