Jak poinformował w czwartek rzecznik prasowy klubu Michał Mazur, Pawelec nie uczestniczył jeszcze w żadnym z trzech treningów, które przygotowują wrocławski zespół do nowego sezonu. - Lekarze uznali jednak, że zawodnik jest już gotów do normalnego wysiłku i wszystko wskazuje na to, że w piątek wyjedzie z drużyną na zgrupowanie do Spały - powiedział rzecznik. Na czwartkowym treningu po raz pierwszy od zakończenia rozgrywek wzięli także udział Kelemen i Spahic, którzy dostali zgodę na nieco późniejszy powrót z urlopów. We Wrocławiu ciągle nie ma natomiast Cristiana Diaza, który w drodze powrotnej z wakacji utknął na jednym z niemieckich lotnisk. - Argentyńczyk powinien pojawić się jednak w czwartek po południu - dodał Mazur. Na przymusowym odpoczynku ciągle przebywają m.in. kontuzjowani Łukasz Gikiewicz, który w kwietniowym meczu z Wisłą Kraków doznał złamania kostki bocznego stawu skokowego i Przemysław Kaźmierczak, który pod koniec kwietnia przeszedł artroskopię kolana. Obaj zawodnicy dostali już zgodę na poruszanie się bez kul. - Jest lepiej, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Jestem świeżo po kontroli, która wykazała, że w nodze wszystko dobrze się zrosło. Teraz w ramach rehabilitacji wykonuję przede wszystkim ćwiczenia stabilizujące. W przyszłym tygodniu czekają mnie testy siły stawu skokowego - powiedział Gikiewicz i dodał, że liczy na wyjazd z drużyną na drugi obóz przygotowawczy do Chorwacji. Bardzo dobrze przebiega także rehabilitacja Kaźmierczaka, który odstawił kule dziesięć dni wcześniej, niż pierwotnie planowano. - Cały czas jednak uczęszczam na zabiegi. Rehabilituję się sześć dni w tygodniu po siedem godzin dziennie. To wyczerpująca praca, ale najważniejsze, że już zaczęła przynosić efekty - podkreślił zawodnik. Według optymistycznych prognoz środkowy pomocnik Śląska będzie mógł jednak wznowić treningi z pełnym obciążeniem najwcześniej w połowie sierpnia. Wicemistrzowie Polski przygotowania do nowego sezonu rozpoczęli w poniedziałek. Przed nimi dwa zgrupowania, a także najprawdopodobniej pięć spotkań kontrolnych. Już 14 lipca wrocławianie rozegrają swój pierwszy mecz w Lidze Europejskiej.