Adam Hlousek, który do Legii przyszedł z VfB Stuttgart, świętował z klubem z Warszawy trzy tytuły mistrza Polski i dwa krajowe puchary. Występował również w reprezentacji Czech, a po odejściu z naszej ligi grał w Viktorii Pilzno i FC Kaiserslautern, a potem w Niecieczy, gdzie jednak nie zaprezentował się zbyt dobrze i szybko się z nim pożegnano. Ogromne długi byłej gwiazdy Legii. Ma kredyty w czterech polskich bankach Jego ostatnim był, a właściwie nadal jest FC Zlin. Tyle że jak informuje "Przegląd Sportowy", nie bardzo wiadomo, gdzie piłkarz aktualnie przebywa. - Nie wiem, gdzie jest Hlousek. Czy na chorobowym, czy na plaży w Brazylii. Widziałem go tylko na początku. Od tamtej pory ktoś go szuka, ale to nie jestem ja. Tą drogą go pozdrawiam - powiedział Pavel Vrba, trener FC Zlin. Jak się okazuje, piłkarz ma ogromne długi. Zaczęło się zresztą już podczas gry w Legii. Jak informuje "Przegląd Sportowy", Czech pożyczał pieniądze od kilku kolegów z boiska, w tym od Kaspara Hamalainena, któremu jest winien prawie ćwierć miliona euro! Hlousek ma też kredyty w aż czterech polskich bankach. Czytaj także: Skandaliczny transparent na meczu Śląska Wrocław Według informacji przekazanych przez klub, pensja piłkarza została zmniejszona, bo nie wywiązywał się ze zobowiązań kontraktowych. Hlousek stara się również o ogłoszenie upadłości konsumenckiej, ponieważ jest winien pieniądze kilkudziesięciu podmiotom. Skoro jego dług wobec Hamalainena to prawie ćwierć miliona euro, można domniemywać, że łącznie jest to kwota być może nawet z sześcioma zerami.