W chwili pisania tego tekstu udało się zebrać niemal ćwierć miliona złotych, a liczba wpłat rośnie bardzo szybko. Los Wojciecha Onsorge - piłkarza dobrze rozpoznawalnego w Wielkopolsce - obszedł bardzo wiele osób. Jak informowaliśmy, Wojciech Onsorge nagle przerwał karierę, by ratować życie. Latem u piłkarza zdiagnozowano nowotwór złośliwy płata ciemieniowego. Można mu pomóc - poprzez zbiórkę na portalu siepomaga.pl.Jeszcze wiosną 27-letni gracz pojawiał się w meczach Lecha II Poznań, gdzie jako jeden z bardziej doświadczonych piłkarzy dyrygował młodziutkimi lechitami z Akademii Lecha. Potem nagle zniknął. Jak się okazało, przerwał karierę, by ratować zdrowie. Wojciech Onsorge chory. Zaczęło się od niedowładu Jak mówi, początkowo miał lekki niedowład palców lewej ręki, niemal niezauważalny. Nie przyszło mu do głowy, że takie objawy wskazują na największy dramat jego życia. Niedowład jednak się powiększał i nasilał. Wykonany latem rezonans wykazał zmiany w mózgu o charakterze nowotworowym. W akcję pomocy choremu zawodnikowi włączyło się mnóstwo osób, instytucji i klubów. Pomagają jego byłe kluby, w tym Lech Poznań i Polonia Środa Wlkp. Fundacja STS wpłaciła 10 tys. zł na rzecz zawodnika, pomocy udzielił jego niedawny kolega z Lecha Tymoteusz Puchacz, a zawodnicy i dziennikarze o dużych zasięgach w social mediach udostępniają dane zbiórki, która już odniosła duży sukces.Zbiórka na rzecz Wojciecha Onsorge znajduje się tutaj.