58-letni właściciel największej w Polsce firmy deweloperskiej - J.W. Construction, który na liście "Forbesa" zajmuje 49. pozycję wśród najbogatszych Polaków, zapłacił w piątek za akcje klubu z Konwiktorskiej ok. 1,5 mln zł. Nowy dobrodziej uratował dwukrotnych mistrzów Polski przed bankructwem. "Gdyby Pan Wojciechowski nie przejął akcji Polonii, dzisiaj ogłosilibyśmy upadłość klubu" - wyznał Jerzy Piekarzewski, honorowy prezes Polonii. "Nie robimy tego dla biznesu, bo na takich inwestycjach jeszcze nikt w Polsce nie zarobił. Chcemy przywrócić Polonii jej dawną świetność, by jej mecze były świętem dla Warszawy" - argumentował nowy właściciel klubu z Konwiktorskiej. Józef Wojciechowski podkreślił również, że nazwa klubu pozostanie niezmieniona. "Można traktować moją decyzję jako kaprys bogatego człowieka, który kupił sobie zabawkę. To jednak nie jest cała prawda. My po prostu żyjemy z tego miasta i chcemy coś dla niego zrobić" - wyjaśnił nowy właściciel "Czarnych Koszul", który przyznał, że najbardziej lubi futbol amerykański, ale zapewnił, że na piłce nożnej też się trochę zna. "Na pewno jednak nie będę mówił trenerowi Żurkowi jak ma wyglądać zespół. Każdy będzie robił to, co umie. On będzie budował drużynę, a my mieszkania" - dodał Józef Wojciechowski.