- Pierwszy raz nie graliśmy na suchej murawie, ale nie jest to dla nas żadna wymówka. W pierwszej połowie graliśmy bardzo słabo i mieliśmy dużo szczęścia, że nie przegrywaliśmy. W drugiej połowie zagraliśmy lepiej w defensywie i mogliśmy strzelić drugą bramkę - powiedział Rumun. - Niektórzy zawodnicy z mojej drużyny nie zasłużyli na to, aby założyć koszulkę Wisły. Nie chcę ujawniać nazwisk, ale zaznaczę, że na przykład Cleber (debiutował w sobotę - przyp. red.) zagrał bardzo dobrze. Wydaje mi się, że spociłem się bardziej niż oni. Ja zawsze chcę wygrywać, zawsze daję 100 procent, a moi zawodnicy w sobotę tego nie zrobili. Nie wiem na co oglądają się młodzi zawodnicy w Polsce, ale nie szukają dobrych wzorców - dodał zdenerwowany Petrescu.