Niebywałe sceny, a teraz ostra decyzja. Jest kara po meczu Ekstraklasy
Widzew Łódź został ukarany w związku z wydarzeniami, do jakich doszło podczas ostatniego meczu z ŁKS-em - poinformował rzecznik klubu Marcin Tarociński. Łódzką ekipą spotkają konsekwencje finansowe, a dodatkowo fani Widzewa nie będą mogli zasiąść w sektorze gości podczas najbliższego spotkania z lokalnym rywalem. Niedzielne, jubileuszowe 70. derby Łodzi zakończyły się wygraną Widzewa 2:0.

O karze nałożonej na Widzew poinformował na platformie "X" rzecznik prasowy łódzkiego klubu - Marcin Tarociński.
W związku ze zdarzeniami podczas meczu PKO BP Ekstraklasy ŁKS Łódź - Widzew Łódź, Komisja Ligi ESA nałożyła na Widzew Łódź karę finansową w wysokości 60 tysięcy złotych oraz karę zakazu udziału zorganizowanej grupy kibiców gości w kolejnym meczu z ŁKS w rozgrywkach mistrzowskich
Ekstraklasa. Widzew ukarany po meczu z ŁKS-em
Podczas 70. derbów Łodzi atmosfera na trybunach była niezwykle gorąca. Dość powiedzieć, że sędzia Szymon Marciniak musiał przerywać spotkanie z powodu zadymienia stadionu.
Po spotkaniu burzę wywołało także zdjęcie z sektora gości, na którym widoczna była flaga rosyjskiego klubu CSKA Moskwa. Także na tamto zdarzenie zareagował rzecznik Marcin Tarociński. - Stanowisko Widzewa Łódź w sprawie inwazji Rosji na Ukrainę zostało jasno sprecyzowane już pierwszego dnia po jej rozpoczęciu. Klub wspierał Ukrainę poprzez szereg skoordynowanych działań, w tym zbiórkę darów i pieniędzy - przekazał.
Sam mecz zakończył się zwycięstwem Widzewa 2:0 po trafieniach Jordiego Sancheza i Fabio Nunesa.
Porażka przesądziła o losie trenera Piotra Stokowca, który stracił posadę trenera ŁKS-u.
- We wtorek Piotr Stokowiec przestał pełnić obowiązki pierwszego szkoleniowca występującej w ekstraklasie drużyny Łódzkiego Klubu Sportowego - przekazała druga z łódzkich ekip, która znajduje się obecnie na ostatnim miejscu w tabeli Ekstraklasy.
