Michael Ameyaw w ostatnich godzinach okienka transferowego zmieni klub wewnątrz PKO BP Ekstraklasy - o tym poinformował Tomasz Włodarczyk z portalu "Meczyki.pl". Ameyaw "lekko rozczarowany". Liczył na debiut w reprezentacji Polski Michael Ameyaw rozpoczyna właśnie swój czwarty sezon w barwach Piasta Gliwice. Skrzydłowy rok po roku coraz lepiej czuje się na poziomie PKO BP Ekstraklasy, a początek bieżącej kampanii jest w jego wykonaniu imponujący. Nie ulega wątpliwości, że pozycja Ameyawa jest jednocześnie tą, z którą reprezentacja Polski ma spore problemy. Michał Probierz rozgląda się za występującymi na boku boiska piłkarzami w każdym możliwym miejscu, tym bardziej, że już nie może liczyć na pomoc doświadczonego Kamila Grosickiego, który zakończył karierę w kadrze. Wobec tego do mediów trafiła informacja, że selekcjoner rozważa powołanie gracza Piasta na wrześniowe zgrupowanie. Ba, według niektórych ekspertów sprawa była już przesądzona. Ostatecznie Ameyaw musiał obejść się smakiem, bo na liście się nie znalazł. Sprawę skomentował też sam Michał Probierz. "Ameyawowi ktoś zrobił krzywdę. To, że my obserwujemy zawodników, to jest jedno, ale nikt go nie powołał i nie było takiej opcji, że była jakakolwiek lista. Trzymam za niego kciuki. Tak samo za ten hejt, który się na niego wylał, to go wspieram, bo to jest nie w porządku wobec kogoś, kto reprezentuje polskie barwy, kto mówi bardzo dobrze po polsku. Obserwujemy też kilku innych zawodników. Był na całej, globalnej liście" - przyznał 51-latek na konferencji prasowej. Ameyaw trafi na większą scenę. Zmieni klub w końcówce okienka Powyższa wypowiedź zdradza, że Ameyaw znajduje się w orbicie zainteresowań selekcjonera, a ten niebawem będzie mógł ponownie zweryfikować gracza. Wszystko wskazuje bowiem na to, że w samej końcówce letniego okienka skrzydłowy zamieni Piast Gliwice na Raków Częstochowa. Transakcja wydaje się zmierzać ku rychłemu zakończeniu. To samo źródło twierdzi bowiem, że młodzieżowy reprezentant Polski w czwartek przechodził testy medyczne przed przenosinami do "Medalików". Niebawem przekonamy się, jak 23-latek sprawdzi się w drużynie aspirującej do odzyskania mistrzostwa Polski. Skrzydłowy będzie mógł zadebiutować w nowych barwach w hitowym starciu z Legią Warszawa. Raków przyjedzie na Łazienkowską w niedzielę 15 września. W dotychczasowych siedmiu ligowych meczach Ameyaw strzelił trzy bramki dla "Piastunek" - ostatnią właśnie w starciu z częstochowianami.