Do końca sezonu mamy 13 kolejek, a więc każdy zespół może zdobyć 39 punktów. Oczywiście, murowanym faworytem jest Wisła Kraków. Za "Białą Gwiazdą" przemawia nie tylko sam fakt, że nie przegrała jeszcze meczu, ale przede wszystkim najmocniejszy skład w lidze i duża przewaga. Nie bez znaczenia jest to, że najpoważniejsi rywale krakowian - legioniści mają sporo problemów. Po świetnym starcie, ekipa Jana Urbana zaczęła gubić punkty. Forma w sparingach też nie nastraja optymistycznie. Mimo że mają najlepszego bramkarza w OE, to ostatnio tracą dużo bramek. Jeszcze większym problemem mogą stać się kontuzje, bo na wielu pozycjach w warszawskiej ekipie nie ma wartościowych zmienników. Dlatego Legii trudno będzie wywalczyć tytuł "rycerzy wiosny". Już na początek może stracić przynajmniej dwa punkty w Grodzisku. Porażki z Kolporterem Koroną i Lechem nie byłyby żadnymi sensacjami, a mecz z Wisłą (27. kolejka) może nie mieć już żadnego znaczenia. Załóżmy więc remis. Tymczasem wiślacy - mimo remisów z Kolporterem Koroną, Lechem oraz Legią - będą szli od zwycięstwa do zwycięstwa i do swojego konta dołożą wiosną 33 punkty (10 wygranych i 3 remisy). Trzecie miejsce utrzymają poznaniacy, którzy mogą rozpocząć od przegranej z Górnikiem, ale później pozwolą sobie na tylko dwa remisy, a pozostałe spotkania wygrają. To jeden scenariusz, ale oczywiście możliwy jest zupełnie inny. Legia i Lech będą grać jak z nut. Wprawdzie zespół Franciszka Smudy straci bramkę w 90. minucie meczu z Wisłą i tylko zremisuje, ale pozostałe wygra. Pokona nawet Legię w 25. kolejce. Będą to jedyne stracone punkty zespołu ze stolicy, który zmierzał będzie po mistrzostwo Polski. Zdobędzie je, bo przebudowana Wisła nie odnajdzie rytmu gry. Już na początku przegra z Kolporterem Koroną, później straci dwa punkty u siebie w meczu z PGE GKS Bełchatów. Z Poznania wróci z jednym punktem. Po zwycięstwach z Odrą, Polonią i Ruchem przyjdzie porażka z rewelacyjnym beniaminkiem Jagiellonią w Białymstoku. Podział punktów w derbach, przegrana w Warszawie i remis w Grodzisku - przy jednoczesnej świetnej postawie Legii i Lecha - przekreślą szanse nie tylko na mistrzostwo, ale też na drugie miejsce premiowane udziałem w Pucharze UEFA. W efekcie złote medale trafią na Łazienkowską, srebrne na Bułgarską, a przy Reymonta nikt nie będzie cieszył się z najniższego miejsca na pudle. Prawdziwe wróżenie z fusów zaczyna się przy próbie wytypowania tego, kto spadnie z Orange Ekstraklasy. Za udział w aferze korupcyjnej degradacją o jedną klasę rozgrywkową zostały ukarane trzy kluby: Zagłębie Sosnowiec, Widzew Łódź i KGHM Zagłębie Lubin. Czy tak rzeczywiście będzie, nie wiadomo, bo łodzianie i lubinianie mogą odwołać się do Związkowego Trybunału Piłkarskiego. W wariancie prawdopodobnym założyliśmy lepszą grę Cracovii. Zagłębie nie wygrzebie się z dna tabeli. Widzew i KGHM Zagłębie zostaną zdegradowane, bo ich odwołanie od surowego wyroku za korupcję zostanie utrzymane w mocy. Z ekstraklasy poleci też ŁKS. Obroni się Polonia, która po 17. kolejkach zajmuje pozycję spadkową. W wariancie "odlotowym" odwołania KGHM Zagłębia i Widzewa od kar za udział w aferze korupcyjnej zostaną rozpatrzone pozytywnie. Z OE karnie zdegradowane zostanie więc tylko Zagłębie Sosnowiec, mimo niezłej wiosny. Pod kreską znajdą się Cracovia i Ruch. Trzeci od końca Widzew uniknie barażu w związku z przymusową degradacją sosnowiczan. Prawdopodobna końcowa tabela OE Miejsce Klub Mecze Punkty Wygrane Remisy Porażki 1. Wisła 30 80 25 5 0 2. Legia 30 66 21 3 6 3. Lech 30 65 20 5 5 ... 7. KGHM Zagłębie 30 40 11 7 12 ... 10. Cracovia 30 36 10 6 14 11. Ruch 30 30 7 9 14 12. Odra 30 28 7 7 16 13. Polonia 30 22 6 4 20 14. Widzew 30 19 3 10 17 15. ŁKS 30 16 3 7 20 16. Zagłębie 30 15 3 6 21 "Odlotowy" wariant końcowej tabeli OE Miejsce Klub Mecze Punkty Wygrane Remisy Porażki 1. Legia 30 73 24 1 5 2. Lech 30 70 22 4 4 3. Wisła 30 69 21 6 3 ... 9. KGHM Zagłębie 30 36 9 9 12 10. Odra 30 34 9 7 14 11. Polonia 30 26 7 5 18 12. ŁKS 30 25 6 7 17 13. Zagłębie 30 25 7 4 19 14. Widzew 30 24 5 9 16 15. Ruch 30 23 5 8 17 16. Cracovia 30 22 6 4 20