Runda jesienna nie była udana dla <a class="db-object" title="Lechia Gdańsk" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-lechia-gdansk,spti,8087" data-id="8087" data-type="t">Lechii Gdańsk</a>. Klub do samego końca balansował na krawędzi strefy spadkowej. Dopiero w ostatniej minucie ostatniego meczu w roku za sprawą bramki Łukasza Zwolińskiego Lechii udało się <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news-sniezna-wygrana-w-ekstraklasie-bramka-last-minute,nId,6419961">pokonać Górnika Zabrze 2-1</a> i uciec ze strefy zrzutu i dosłownie brodząc w śniegu awansować na 14. miejsce w tabeli. To oczywiście nikogo w Gdańsku nie zadowala, zwłaszcza że na początku sezonu lechiści grali w eliminacjach Ligi Konferencji. Stąd podjęto kroki, by poprawić sytuację sportową drużyny. Na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy <a class="db-object" title="Lechia Gdańsk" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-lechia-gdansk,spti,8087" data-id="8087" data-type="t">Lechii Gdańsk</a>, do rady nadzorczej powołany został Sławomir Czarniecki, o którym na jesień mówiono, że może objąć stanowisko dyrektora sportowego. To znaczne wzmocnienie kadrowe, jako że Czarniecki jest obecnie koordynatorem akademii <a class="db-object" title="Bayer 04 Leverkusen" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-bayer-04-leverkusen,spti,3273" data-id="3273" data-type="t">Bayeru Leverkusen</a>. To fachowiec, który przyłożył rękę do rozwoju m.in. gwiazdy reprezentacji Niemiec i Chelsea, <a class="db-object" title="Kai Havertz" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-kai-havertz,sppi,2831" data-id="2831" data-type="p">Kaia Haverta</a>. W klubie z Leverkusen współpracował m.in. z Rudim Voellerem. Zawodnicy Lechii będą trenować do 2 grudnia, potem udadzą się na zasłużone urlopy. Maciej Słomiński, INTERIA