Z początkiem lipca spółka akcyjna przejmie od Ośrodka Szkolenia Piłkarskiego władzę nad zespołem występującym w piłkarskiej ekstraklasie. Andrzej Kuchar we wtorek i w środę przebywał w Gdańsku gdzie spotkał się m.in. z władzami klubu, miasta a także z dziennikarzami. Podczas konferencji prasowej zapewniał, że jego intencją jest zbudowanie "wielkiej Lechii", która walczyłaby o najwyższe cele w Polsce. Przedstawił też cele na najbliższą przyszłość. "Cel mamy podzielony na dwa podcele. Jednym podcelem jest szukanie zawodników, którzy mogliby być jakimś zalążkiem tej drużyny na lata 2012 - 2013. A drugi podcel to ulokowanie się przynajmniej w dolnej części tej górnej części tabeli" - powiedział Andrzej Kuchar. Dodał, że z punkt widzenia rozwoju zespołu nawet lepiej by było, aby klub zajął nawet niższe miejsce w tabeli ale żeby ogrywali się w ekstraklasie piłkarze z "papierami na granie". Budżet klubu na najbliższy sezon na być "odpowiedni do potrzeb". "Musimy patrzeć troszkę szerzej na tę drużynę i dobierać do tej niej tak ludzi, żeby w latach 2013, 2014, mieli jeszcze możliwości grania na wysokim poziomie" - ocenił Andrzej Kuchar. Drużynę najprawdopodobniej poprowadzi Tomasz Kafarski, musi on jednak spełnić wymogi regulaminowe, czyli przynajmniej być uczestnikiem kursu dla trenerów, którzy ubiegają się o licencję UEFA-Pro. Teraz piłkarze Lechii przebywają na urlopach, a do nowego sezonu zaczną się przygotowywać od 22 czerwca. Treningi poprzedzą badania lekarskie, na przełomie czerwca i lipca Lechici udadzą się na zgrupowanie do Gutowa Małego, gdzie rozegrają sparingi z Widzewem Łódź, Wisłą Płock i Pelikanem Łowicz. Kolejny obóz przygotowawczy zaplanowano na 8-18 lipca we Wronkach, tam gdańszczanie zagrają z GKS Bełchatów, Wartą Poznań i Lechem Poznań. Po powrocie do Gdańska "biało-zieloni", już na własnym obiekcie zagrają towarzyski mecz z Bałtykiem Gdynia. Start rozgrywek ekstraklasy planowany jest na przełom lipca i sierpnia. W zakończonych w sobotę rozgrywkach, drużyna Lechii Gdańsk zajęła 12. miejsce w tabeli (przy założeniu, że ŁKS Łódź zachowuje miejsce wywalczone na boisku). Gdańszczanie zapewnili sobie utrzymanie się w ekstraklasie dopiero w ostatniej kolejce wygrywając wyjazdowy mecz z Piastem Gliwice 2:0.