Szkoleniowiec "Kolejorza" nie kryje irytacji, gdy wspomina się o rzekomych kłótniach wśród jego podopiecznych. "Jak mogą być konflikty w drużynie, która wygrywa mecz za meczem. To wręcz niedorzeczne! W ekipie rozmawiamy o wszystkim bardzo szczerze, nie mamy właściwie przed sobą tajemnic. Jeśli jakiś piłkarz gra słabo, to mówię mu prosto, bez owijania w bawełnę" - wyjaśnił Czesław Michniewicz.