Szkoleniowiec Lecha zdaje sobie sprawę, że jego podopiecznych czeka trudne zadanie. "Biorąc pod uwagę, że kolejny mecz gramy w Grodzisku ten mecz jest dla nas istotny. Wiemy, że nie będzie za ciepło. Trzeba się więc odpowiednio ubrać, wziąć szalik, czapkę Lecha i zapraszam. Nie mam optymalnego składu. Marcin Kuś nie doszedł do siebie, tak samo jak Waldek Piątek i Marcin Wachowicz. Ostatni ciężko nam szło z beniaminkami. Nie wygraliśmy z Arką i Koroną, dlatego z Bełchatowem musimy to zmienić" - wyjaśnił Czesław Michniewicz. Maciej Borowski Poznań