Brązowy medal rozgrywek PKO BP Ekstraklasy, Superpuchar Polski czy ćwierćfinał europejskiej Ligi Konferencji to osiągnięcia podopiecznych Adriana Siemieńca w trakcie zakończonego już sezonu 2024/2025. Mimo takich wyników "Jagi" w przyszłej kampanii nie zobaczymy żadnego z czterech wypożyczonych zawodników. Przed rozgrywkami do klubu z włoskiej Spezii trafił Joao Moutinho. Portugalczyk na przestrzeni całego sezonu zanotował w "Dumie Podlasia" aż 45 meczów, w których zanotował jedynie cztery asysty. Nieco lepiej zapamiętany przez kibiców zostanie Darko Churlinov. Ten do Polski trafił z Udinese i miał spory udział we wcześniej wspomnianych wynikach. Był on bowiem strzelcem decydującej o zwycięstwie bramki w spotkaniu z FC Kopenhaga (1:2) w doliczonym czasie meczu. Macedończyk łącznie zaliczył 43 mecze i zdołał w nich strzelić siedem goli oraz dołożył cztery asysty. Jagiellonia ogłasza. Oni też odchodzą Poza pomocnikiem i skrzydłowym z klubem żegnają się także dwa zimowe wzmocnienia - Enzo Ebosse i Edi Semedo. Pierwszy z wymienionych na murawie zameldował się 19 razy, a drugi zaledwie osiem, podczas których strzelił jednego gola i zanotował jedną asystę. Wszyscy Ci piłkarze swój pobyt w Jagiellonii Białystok zapamiętają m.in. dzięki zdobyciu Superpucharu Polski. Nie są to pierwsi zawodnicy, którzy odchodzą z drużyny. Przed nimi szeregi "Jagi" opuścił Jarosław Kubicki. Ten od sezonu 2025/2026 będzie reprezentować barwy Górnika Zabrze. Podobną drogę obrał Czech Michal Sacek. Jeszcze tego samego dnia poinformowano o odejściu Kristoffera Hansena. Takie komunikaty wprowadziły kibiców zespołu w niemrawe nastroje. Trzecie miejsce Ekstraklasy, które zajęła "Duma Podlasia" gwarantuje jej udział w kwalifikacjach do fazy ligowej rozgrywek Ligi Konferencji. Wobec takich wydarzeń pewnym jest, że Łukasza Masłowskiego czeka dużo pracy.