"W niedzielę zakończyliśmy trzydniowe zgrupowanie pod Bełchatowem. Wszyscy sędziowie przeszli testy, nie ma żadnych obaw o formę fizyczną. W przeszłości zdarzało się, że niektórzy asystenci trochę się +zapuszczali+ w czasie letniej przerwy, ale teraz wszystko jest w porządku" - podkreślił Przesmycki. Jak dodał, w pierwszej kolejce zabraknie kilku arbitrów, w tym Szymona Marciniaka i Pawła Gila. Obaj uczestniczyli w mistrzostwach świata w Rosji. Marciniak prowadził m.in. dwa mecze fazy grupowej jako główny na boisku. Natomiast Gil był 16 razy asystentem sędziego wideo (tzw. AVAR), po raz ostatni w ćwierćfinale Brazylia - Belgia (1:2). "Paweł w poniedziałek wrócił z Rosji, a 26 lipca ma do prowadzenia mecz kwalifikacji Ligi Europy. Na razie nie będzie też w obsadzie ligowej Tomasza Listkiewicza i Pawła Sokolnickiego, którzy w Rosji pomagali jako asystenci Marciniakowi. Oni wszyscy są na urlopach, ale jednocześnie trenują. W pierwszej kolejce zabraknie również Bartosza Frankowskiego, który uczestniczy w mistrzostwach Europy do lat 19 w Finlandii, a później ma również mecz kwalifikacji Ligi Mistrzów" - powiedział szef polskich sędziów. Od wielu tygodni, z racji wykorzystania po raz pierwszy na mundialu systemu wideoweryfikacji (VAR), sędziowie byli pod szczególną obserwacją w światowym środowisku piłkarskim. "Uważam, że się sprawdzili. Podobało mi się sędziowanie podczas mistrzostw w Rosji, nie było błędów wypaczających wyniki meczów. VAR zdał egzamin" - ocenił Przesmycki. Rewolucyjny dla wielu kibiców system akurat w polskim futbolu nie jest nowością. PZPN wprowadził możliwość korzystania z powtórek wideo już od początku poprzedniego sezonu, jako jeden z pierwszych w Europie. "Obecnie już 15 arbitrów głównych może u nas pracować z VAR. Tak duża liczba nie powinna dziwić. Przygotowywaliśmy się i rozwijaliśmy przez cały poprzedni sezon. Jeżeli natomiast chodzi konkretnie o obsługę systemu wideoweryfikacji w specjalnych wozach, mamy 12 sędziów przeszkolonych do tej roli" - wyliczył Przesmycki i dodał, że od pierwszej kolejki na każdym meczu ekstraklasy będzie wykorzystywany VAR. Zgodnie z terminarzem, dziennie odbywają się maksymalnie trzy spotkania, a PZPN już kilka miesięcy temu zapewniał, że ma cztery wozy przystosowane do obsługi VAR. "Dysponujemy wystarczającą liczbą takich wozów. Jesteśmy gotowi do sezonu" - zakończył przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN. Sezon 2018/19 piłkarskiej ekstraklasy rozpocznie się w piątek.