Juniorzy starsi Lecha szybko pożegnali się z rozgrywkami młodzieżowej Ligi Mistrzów. Wprawdzie trener poznańskiej drużyny Bartosz Bochiński mocno wierzył w odrobienie dwubramkowej straty. Te nadzieje szybko prysły, bo już w 16. minucie Jessic Ngankam otworzył wynik, a to oznaczało, że gospodarze muszą strzelić cztery gole. Mistrz Niemiec U19 okazał się na tyle dojrzałą drużyną, by nie doprowadzić do niepotrzebnej nerwowości. Ngankam podwyższył na 2-0, a potem bramkarz Bartosz Przybysz uratował swój zespół od utraty kolejnego gola, broniąc rzut karny wykonywany przez Dennisa Jastrzembskiego. - Daje mi to dużą satysfakcję, bo to jest mój pierwszy obroniony rzut karny odkąd jestem w Lechu. Co do meczu, to zabrakło nam skuteczności i lepszej gry w pierwszej połowie. Hertha pokazała bardziej dorosły futbol, ale na pewno było to dla nas duże doświadczenie - podsumował spotkanie golkiper poznańskiej drużyny. Szkoleniowiec mistrza Polski juniorów mógł czuć się nieco rozczarowany. Po spotkaniu przyznał, że w dwumeczu Niemcy byli "lepszym, konkretniejszym i przede wszystkim skuteczniejszym zespołem". - Nie jesteśmy zaskoczeni tym, jak zagrała Hertha, po naszej stronie upatrywałbym błędów, po których traciliśmy bramki. Strata pierwszego gola postawiła nas już w trudnej sytuacji. Jesteśmy Lechem Poznań i nie zamierzaliśmy się poddawać. Udało nam się pokazać w drugiej połowie, że potrafimy rywalizować na europejskim poziomie - podsumował Bochiński. Mecz rozegrano na stadionie, na którym występuje ekstraklasowy Lech, spotkanie obejrzało ok. tysiąc kibiców. Berlińczycy w kolejnej rundzie zagrają z azerskim zespołem Gabala FK. Lech Poznań - Hertha Berlin 2-3 (0-2) Bramki: 0-1 Jessic Ngankam (16), 0-2 Jessic Ngankam (38), 1-2 Hubert Sobol (57), 1-3 Julian Albrecht (58), 2-3 Mateusz Skrzypczak (76). Żółte kartki: Lech Poznań - Hubert Sobol, Kacper Janiak, Mateusz Skrzypczak; Hertha Berlin - Panzu Ernesto. Lech Poznań: Bartosz Przybysz - Michał Zimmer, Mateusz Skrzypczak, Kacper Andrzejewski, Karol Smajdor - Kacper Janiak, Łukasz Norkowski, Eryk Kryg (60. Jakub Karbownik), Bartosz Bartkowiak, Oskar Nowak (60. Jakub Białczyk) - Hubert Sobol (84. Bartłomiej Burman). Marcin Pawlicki