W pierwszej połowie chorzowianie dzielnie stawiali czoła gospodarzom. Po zmianie stron nie wytrzymali jednak naporu "Czarnych Koszul". Wynik spotkania w 53. minucie otworzył Radek Mynar. Kapitan Polonii wypalił bardzo mocno tuż obok słupka. Krzysztof Pilarz nie miał szans na udaną interwencję. W 66. minucie w miejsce aktywnego Daniela Mąki na boisku pojawił się Krzysztof Gajtkowski. Popularny "Gajtek" zaliczył "wejście smoka". 120 sekund po wejściu na plac gry wpadł w pole karne i huknął nie do obrony w krótki róg. Pilarz ponownie nie mógł zrobić nic innego, tylko sięgnąć do siatki po piłkę. Wynik spotkania został ustalony na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. W pole karne wpadł Marek Sokołowski, a na murawę powalił go Wojciech Grzyb. Sędzia bez chwili namysłu wskazał na "wapno", a pewny wykonawca karnego, Gajtkowski, po raz drugi wpisał się na listę strzelców. W ekipie gospodarzy po raz pierwszy po przerwie spowodowanej kontuzją pojawił się Piotr Świerczewski. "Świr" w 83. minucie zmienił Filipa Ivanovskiego. Polonia Warszawa - Ruch Chorzów 3:0 (0:0) Bramki: 1:0 Radek Mynar (53), 2:0 Krzysztof Gajtkowski (68), 3:0 Krzysztof Gajtkowski (86-karny). Polonia Warszawa: Sebastian Przyrowski - Radek Mynar (74. Vlade Lazarevski), Łukasz Skrzyński, Tomasz Jodłowiec, Marek Sokołowski - Piotr Piechniak, Igor Kozioł, Radosław Majewski, Jarosław Lato - Filip Ivanovski (83. Piotr Świerczewski), Daniel Mąka (66. Krzysztof Gajtkowski). Ruch Chorzów: Krzysztof Pilarz - Ariel Jakubowski (67. Grzegorz Goncerz), Rafał Grodzicki (73. Ireneusz Adamski), Grzegorz Baran, Krzysztof Nykiel (86. Martin Fabus) - Wojciech Grzyb, Maciej Scherfchen, Marcin Nowacki, Tomasz Brzyski - Piotr Ćwielong, Marcin Zając. Żółta kartka - Polonia Warszawa: Daniel Mąka. Sędzia: Adam Kajzer (Rzeszów). Widzów 2 500. *** Zobacz wyniki 6. kolejki oraz aktualną tabelę ekstraklasy!!