27-letni pomocnik dołączył do wrocławskiej drużyny przed początkiem sezonu 2022/23 z hiszpańskiego klubu CD Tenerife. Były młodzieżowy reprezentant Hiszpanii w tym rozegrał 15 spotkań, zdobył cztery bramki i zaliczył dwie asysty. "Przedłużenie kontraktu z Nahuelem Leivą to fantastyczna wiadomość dla całego klubu. Podkreślaliśmy wcześniej, że zamierzamy się wzmacniać, przy czym nie chcemy też tracić kluczowych zawodników zespołu. Pozostanie zawodnika o tak wysokiej klasie to potwierdzenie naszych aspiracji oraz długofalowej wizji rozwoju drużyny"- powiedział Patryk Załęczny, prezes Śląska Wrocław, cytowany na stronie internetowej klubu. Leiva urodził się argentyńskim Rosario, a więc tam, gdzie m.in. Lionel Messi, ale przez długi czas był uznawany za wielką nadzieję hiszpańskiej piłki, bo to tam stawiał swoje pierwsze piłkarskie kroki. Błyszczał w drużynach młodzieżowych Villarrealu i próbkę swoich umiejętności dał również podczas mistrzostw Europy do lat 19 w 2015 roku. Hiszpania wtedy sięgnęła po tytuł najlepszej drużyny Starego Kontynentu, a pomocnik zdobył jedną z bramek w finale przeciwko Rosji. Ekstraklasa. Nahuel Leiva wierzy w Śląsk Wrocław Zawodnik Śląska później był w Betisie Sewilla, Barcelonie B, Olympiakosie Pireus czy Deportivo La Coruna. Jego rozwój zahamowały m.in. kontuzje. We Wrocławiu gracz wrócił do odpowiedniej dyspozycji i bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że jest jednym z najlepszych w PKO BP Ekstraklasie na swojej pozycji. Jego kontrakt, który obowiązywał do 30 czerwca, został przedłużony do końca sezonu 2026/27. Śląsk ostatnio pozyskał kilku innych piłkarzy. Są to: Patryk Klimala, Simeon Petrow, Lewuis Pena czy Mikołaj Tudruj.