Od 24 października nowym trenerem wicemistrzów Polski będzie Werner Liczka. - Mogę to oficjalnie potwierdzić. Rozwiązaliśmy kontrakt z trenerem Radolsky'm, który ostatni raz poprowadzi zespół w ligowym meczu z Polonią Warszawa. Od 24 października trenerem naszej drużyny będzie Werner Liczka. Debiut nowego trenera nastąpi w pucharowym meczu z OKS Olsztyn - powiedział w rozmowie z INTERIA.PL rzecznik prasowy klubu Jerzy Pięta. Pracę w Grodzisku Dusan Radolski rozpoczął 28. czerwca 2003 roku, a okres jego pracy przypada na największe sukcesy w historii klubu - zdobycie Pucharu Polski i wicemistrzostwa w ostatnim sezonie ligowym. - Nie mam żalu do prezesa Drzymały, że tak się stało - powiedział Radolsky. - Kiedy przychodziłem, odchodził Kaczmarek. Teraz czeka to mnie i znany jest już nowy szkoleniowiec. Praca trenera nie jest dożywotnia, a zmiany, zwolnienia i nowe zatrudnienia są częścią tego zawodu. Ocenę, jaki wpływ na wyniki i postawę zespołu mają kontuzje czołowych zawodników pozostawiam innym. Jednak trudno było w takiej sytuacji osiągnąć satysfakcjonujące wyniki. Słowacki szkoleniowiec, który z reprezentacją U-21 swojego kraju zajął czwarte miejsce na ME, a potem opiekował się kadrą olimpijską, pozytywnie ocenia swój pobyt w Groclinie. - To nie kurtuazja, ale dobrze będę wspominał pobyt w Grodzisku - ocenił Radolsky. - Jest to klub profesjonalny, miałem bardzo dobre warunki do pracy i cieszy mnie, że drużyną pod moją wodzą zdobyła Puchar Polski, wicemistrzostwo Polski. W pierwszym starcie w Pucharze UEFA wyeliminowaliśmy Herthę Berlin, Manchester City i to były wspaniałe chwile klubu, mieszkańców tej niewielkiej miejscowości, polskiej piłki i piłkarzy. Słowacki szkoleniowiec dobrze czuł się w Polsce i życzy polskiej reprezentacji dobrego startu na mistrzostwach świata. - Będę trzymał kciuki za drużynę Pawła Janasa. Jako trener mogę być dumny, że z zespołu, który prowadziłem, trafiło do reprezentacji kilku graczy: Grzegorz Rasiak, Radosław Sobolewski, Sebastian Mila, Andrzej Niedzielan, Bartosz Ślusarski, Piotr Piechniak. Część z nich po dobrych występach w UEFA wypromowała się w Europie i gra w zagranicznych klubach. Dlatego z sentymentem będę śledził ich dalszą karierę i występy w reprezentacji Polski. Ten sezon nie jest udany dla Groclinu. Silny RC Lens wyeliminował grodziski klub z rozgrywek Pucharu UEFA. Nękana licznymi kontuzjami, po ostatniej porażce 1:3 z Pogonią Szczecin na własnym stadionie, drużyna zajmuje 9. miejsce w tabeli i w sytuacji, kiedy klub spisuje się poniżej oczekiwań i możliwości, podjęto decyzję o zakończeniu współpracy z trenerem Radolskim. - Jako trener ligowy Radolsky osiągnął z pewnością w Grodzisku życiowy sukces - powiedział prezes ds. sportowych Groclinu, Jerzy Kopa. - Pod jego ręką Groclin osiągnął historyczne dla klubu osiągnięcia, nikt tego nie zapomni i będzie on godnie pożegnany. Szkoleniowiec rozliczany jest jednak za ostatnie wyniki. Po odpadnięciu w pierwszej rundzie Pucharu UEFA sypnęły się wyniki w lidze. Bolesna była porażka z Pogonią. - W sytuacji, kiedy zespół prześladują kontuzje podstawowych graczy, a ich zmiennicy nie sięgają po zwycięstwa, potrzebny jest nowy impuls, inna myśl szkoleniowa i taktyczna. Przyszła stagnacja, poczucie pewnej bezradności, którą trzeba przełamać. - Postawa piłkarzy, którzy sami zaproponowali, że zapłacą za bilety wstępu kibicom Groclinu w najbliższym spotkaniu z Polonią świadczy, że zależy im na poprawieniu nie tylko własnego wizerunku, ale czują się współodpowiedzialni za słabsze wyniki drużyny i przyszłość klubu. Czasami przychodzą momenty, że konieczne są zmiany i tak stało się w Groclinie, aby impas nie trwał nadal - dodał Kopa. Groclin będzie czwartym polskim klubem w karierze trenerskiej Liczki. Wcześniej 51-letni szkoleniowiec prowadził Polonię Warszawa, Górnika Zabrze i Wisłę Kraków. W Czechach pracował m.in. w Baniku Ostrawa, FC Zlin i z reprezentacją młodzieżową. - Wszelkie szczegóły umowy z Groclinem są już dopracowane, a kontrakt, który będzie obowiązywał do czerwca 2007 roku, podpiszę w piątek - powiedział Liczka czeskiej agencji prasowej CTK i dodał, że po sobotnim meczu ligowym z Polonią chciałby spotkać się z Duszanem Radolskim. Pierwszy trening z ekipą wicemistrzów Polski Czech poprowadzi w poniedziałek. - Cel jest jasny - wygrywać. Groclin to klub z ambicjami, na pewno jeden z trzech najlepszych w Polsce, zarówno pod względem sportowym, jak i finansowym. Dlatego i prezes, i piłkarze, i ja chcemy, by w przyszłym sezonie ponownie zagrał w europejskich pucharach - dodał Liczka.