- Cieszę się, ze udało mi się dzisiaj zdobyć dwie bramki, dzięki którym umocniłem się na prowadzeniu w klasyfikacji strzelców, jednak zdecydowanie ważniejszą sprawą są trzy punkty i zdobycie mistrzostwa z Lechem - podkreśla snajper " Kolejarza" - Szkoda tylko, że nie udało mi się skompletować hat-tricka. Była na to szansa, ale piłka trochę mi podskakiwała i nie trafiłem w światło bramki - dodał popularny "Lewy", nawiązując do jednej ze zmarnowanych okazji bramkowych. W podobnym tonie, co napastnik zespołu ze stolicy Wielkopolski wypowiedział się też jego kolega z drużyny Dimitrije Injać. - Jestem niezwykle zadowolony, że udało nam się dziś wygrać to bardzo istotne spotkanie. Cieszę się tym bardziej, że moja bramka w dużej mierze przyczyniła się do wywalczenia kompletu punktów - słusznie zauważył Serb. Po chwili oddechu kontynuując swoją pomeczową wypowiedź dla klubowego serwisu: - Zrobiliśmy krok w kierunku mistrzostwa, ale by nadal myśleć o tym realnie musimy wygrywać kolejne mecze i przede wszystkim patrzeć na siebie, a nie na rywali - podkreślił piłkarz z Bałkanów. - Śląsk w pierwszej połowie dobrze wykonywał stałe fragmenty i sprawił nam trochę problemów, ale bramka Roberta, a potem moja ostudziła ich zapędy - obrazowo podsumował pomocnik poznaniaków. Wynotował: Łukasz Klin