Mistrzowie Polski są bardzo poważnie zainteresowani pozyskaniem napastnika Widzewa Łódź. Obecnie w stołecznym zespole jest trzech młodych i niedoświadczonych snajperów. Dlatego Dariusz Wdowczyk już dziś szuka piłkarza, który wzmocniłby w rundzie wiosennej atak Legii. "Nie wykluczam, że po zakończeniu rundy jesiennej Bartek zmieni klub. Zbyt wcześnie mówić jednak na jaki. W niedzielę miałem telefony od kilku prezesów klubów ekstraklasy, którzy chcą go mieć w swoich drużynach. Jeśli nowy klub będzie mu stwarzał szansę rozwoju i przy okazji pozwoli lepiej zarabiać, nie zamierzam blokować transferu. Do końca roku Grzelak musi jednak skoncentrować się na grze w łódzkim Widzewie" - powiedział Zbigniew Boniek, zwany ojcem chrzestnym drużyny z al. Piłsudskiego.