Już w 34. minucie boisko opuścić musiał Hildeberto, który nabawił się urazu kolana. Jego miejsce zajął strzelec zwycięskiej bramki - Sebastian Szymański. Kontuzja według wstępnych prognoz wydaje się poważna, lecz piłkarz czeka na wyniki dokładniejszych badań. Lepiej wygląda sytuacja Arkadiusza Malarza, który pod koniec spotkania zgłosił ból mięśnia dwugłowego i został zmieniony przez Radosława Cierzniaka. Jak napisał na Twitterze sam Malarz - z jego zdrowiem wszystko jest w porządku. Boisko przed czasem opuścił także zawodnik "Miedziowych" Alan Czerwiński. To za faul na nim Michał Pazdan obejrzał drugą żółtą kartkę i w pierwszej chwili można było poważnie przestraszyć się o zdrowie obrońcy Zagłębia. Czerwiński bowiem od razu zdjął buta, chcąc sprawdzić, czy noga nie została złamana.Boiska nie był w stanie opuścić o własnych siłach, a na ławkę prowadzili go fizjoterapeuci. Kontuzjowaną nogą nawet nie stąpał.- Myślę, że zarówno kości, jak i więzadła są całe - mówił piłkarz, gdy ochłonął już z pierwszej fazy bólu.- Zawodnik czuje się nieźle, dziś przejdzie konieczne badania i będziemy wiedzieli konktretnie jakie są rokowania, ale nie powinno być źle - napisał o Czerwińskim na Twitterze prezes Zagłębia Robert Sadowski. WG Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy