Spotkanie Legii z PGE FKS Stal odbędzie się w piątek o godz. 20.30. W tabeli broniący tytułu warszawski zespół jest pierwszy z dorobkiem 29 punktów. Stal z kolei zajmuje przedostatnie, 15. miejsce. Zgromadziła 10 pkt, wygrywając zaledwie dwa z 13 meczów; jedno zwycięstwo pod wodzą pracującego od kilku tygodni Ojrzyńskiego - 3-1 nad Jagiellonią Białystok. “Największym atutem Stali w ostatnich tygodniach jest trener Leszek Ojrzyński. Stal jest bardziej odpowiedzialna, zdyscyplinowana, lepiej gra w obronie. Było to bardzo widoczne w meczu z Lechem (1-1). Zmienili ustawienie na trójkę defensorów, momentami bronili piątką. Specjalnością trenera Ojrzyńskiego są stałe fragmenty gry. Bramka w następstwie wrzutu piłki z autu, wiele zagrożeń po rzutach rożnych. Do tego kontrataki. Różnorodna gra, na którą musimy być gotowi" - tłumaczył Michniewicz na czwartkowej konferencji prasowej. Szkoleniowiec zaznaczył, że w piątek wieczorem gra będzie się toczyła o bardzo ważne punkty w kontekście rundy i całego sezonu. Dodał, że spodziewa się bardzo trudnego spotkania. "Wiemy jak wyglądają ostatnie mecze w rundzie. Chociaż byśmy zaklinali rzeczywistość, to wielu zawodników, nie tylko u nas, myśli o świętach, urlopach. Chcemy ograniczyć takie myślenie i skupić się na tym, co nas czeka w piątek - najważniejszy mecz w sezonie. Ten wynik będzie siedział nam w głowie przez najbliższe półtora-dwa miesiące. Stać nas zagrać dobre spotkanie" - powiedział Michniewicz.