- Jestem tutaj od czterech lat, mam wiele historii z związanych z tym klubem, wiele dobrych momentów, ale rozmawiając z rodziną oraz z ludźmi, którzy mnie otaczają, zdecydowałem, że chciałbym spróbować czegoś nowego. Mam 26 lat i nie mam europejskiego pasztportu, dlatego ciężko dostać mi się do rozgrywek, w których myślę, że mógłbym sobie poradzić - przekazał Guilherme za pośrednictwem oficjalnej strony Legii. Ofensywny pomocnik podziękował też wszystkim osobom w klubie i zapewnił, że będzie śledził poczynania "Wojskowych". - Dziękuję Polsce, dziękuję Warszawie, dziękuje Legii. Ten kraj, to miasto i ten klub zostaną w moim sercu na całe życie. I niezależnie od tego w jakim będę kraju, w Brazyli, gdziekolwiek, będę kibicował Legii przez całe życie - powiedział Guilherme. Brazylijczyk przede wszystkim wyróżnił właściciela Dariusza Mioduskiego, dyrektora sportowego Ivana Kepciję i trenera Romeo Jozaka. - Ci faceci byli niesamowici. Nie znamy się długo, ale nawiązaliśmy fantastyczną więź. To oni mocno walczyli, bym został w Legii - skomentował piłkarz. Guilherme był zawodnikiem Legii od stycznia 2014 roku. Dla stołecznego klubu rozegrał 147 spotkań, zdobył 19 bramek i zanotował 23 asysty. Trzykrotnie wygrywał mistrzostwo, a dwukrotnie Puchar Polski. WG Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy