Sprawdź wyniki, strzelców bramek, tabelę i terminarz Ekstraklasy Jeszcze niedawno spotkania Legii i Pogoni były meczami przyjaźni na trybunach, ale niedawno drogi kibiców obu klubów rozeszły się. W sobotę jedni i drudzy obejrzeli dobre widowisko, choć już z zupełnie innych sektorów. Gospodarze przegrywali od czwartej minuty po samobójczym golu Jakuba Wawrzyniaka, ale wkrótce potem takim samym pechowcem w ekipie Pogoni okazał się Wojciech Golla. Przy kolejnych bramkach zawodnicy kopali piłkę już we właściwym kierunku. Tuż przed przerwą prowadzenie Legii zapewnił potężnym strzałem z bliska Jakub Rzeźniczak, a w 63. minucie wynik ustalił Władimir Dwaliszwili, który dobił piłkę po swoim uderzeniu w słupek. To dziewiąte trafienie Gruzina w obecnym sezonie. Dzięki zwycięstwa Legia ma już 37 punktów. Z kolei dla czwartej Pogoni (27 pkt) to dopiero druga wyjazdowa porażka w obecnym sezonie. Znacznie gorzej na stadionach rywali radzi sobie walczący o utrzymanie Widzew (14. miejsce, 14 pkt). Podopieczni Rafała Pawlaka przegrali z coraz lepiej spisującym się beniaminkiem Zawiszą 0-2. Pierwszą bramkę widzewiacy stracili na początku meczu w kuriozalnych okolicznościach, gdy po dośrodkowaniu Luisa Carlosa piłka odbiła się od obrońcy Widzewa Kevina Lafrance'a i po ręce zaskoczonego bramkarza Macieja Mielcarza wpadła do siatki. To już trzeci samobójczy gol Haitańczyka w jego dziesiątym meczu w ekstraklasie. W 55. minucie wynik ustalił Carlos. Łódzki zespół ma fatalny bilans wyjazdowych meczów. W tym sezonie przegrał po raz siódmy z rzędu, a w sumie nie odniósł zwycięstwa na boiskach rywali od 19 spotkań (wyrównał własny klubowy rekord). Łodzianie śrubują także inne niechlubne serie. Na przykład we wszystkich meczach obecnego sezonu, również tych u siebie, stracili co najmniej jedną bramkę. W Białymstoku Jagiellonia, choć przegrywała ze Śląskiem Wrocław 0:1 po golu Sylwestra Patejuka, pokonała mistrzów Polski z 2012 roku 3-1. Bramki dla gospodarzy zdobyli Dani Quintana (dwie, w tym jedną z rzutu karnego) i Dawid Plizga. Dwa spotkania odbyły się w piątek. Wisła dzięki bramce Pawła Brożka w 86. minucie pokonała 13. w tabeli Koronę Kielce 1-0 i przynajmniej do niedzieli pozostanie na drugim miejscu (31 pkt, podobnie jak Górnik Zabrze). W Lubinie przedostatnie w tabeli Zagłębie po raz kolejny rozczarowało swoich kibiców - tym razem uległo Piastowi Gliwice 0-2. Gole strzelili: były gracz Zagłębia Łukasz Hanzel oraz Ruben Jurado, a aż trzech piłkarzy zobaczyło czerwone kartki (za dwie żółte) - Adam Banaś z Zagłębia oraz Hanzel i Krzysztof Król. W niedzielę Lechia Gdańsk zmierzy się z Ruchem Chorzów, natomiast Górnik - już pod wodzą Ryszarda Wieczorka - z ostatnim Podbeskidziem Bielsko-Biała. 17. kolejkę zakończy ciekawie zapowiadające się spotkanie dwóch ofensywnie grających drużyn - Cracovii i Lecha Poznań. Sprawdź wyniki, strzelców bramek, tabelę i terminarz Ekstraklasy