Nie tak piłkarze, kibice, a także zarząd Legii Warszawa wyobrażali sobie ten sezon. Kiedy zespół świetnie spisał się w grupie Ligi Konferencji Europy, ożyły nadzieje, że powalczy dłużej także w fazie pucharowej, tym bardziej że w 1/16 finału rywalem "Legionistów" było Molde. Niestety, warszawiacy ponieśli sromotną porażkę, przegrywając w dwumeczu aż 2:6. Odpadli także z walki o mistrzostwo w PKO BP Ekstraklasie i skompromitowali się w 1/8 finału Pucharu Polski, odpadając po dogrywce z Koroną Kielce. Za te wyniki w końcu posadą zapłacił Kosta Runjaic, a jego miejsce zajął Goncalo Feio. Jak się okazuje, klub powalczy o to, aby wrócić na szczyt i dlatego też zamierza włączyć się do gry o transfer Erika Exposito. Legia Warszawa spróbuje powalczyć o transfer Erika Exposito Z informacji podawanych przez portal Weszło wynika, że Legia Warszawa, mimo zainteresowania Erikiem Expostio przez zagraniczne kluby i tak spróbuje go ściągnąć. Zdaniem źródła Hiszpan ma być numerem jeden na liście życzeń dyrektora sportowego Jacka Zielińskiego. Legia już niedługo będzie miała środki na to, by opłacić pensję napastnika Śląska Wrocław. Największym odciążeniem budżetu będzie odejście Josue, co da ok. 600 tysięcy euro oszczędności, a jeśli nawet Hiszpan chciałby zarabiać więcej, to odejście kilku innych piłkarzy da taką możliwość, bo w budżecie na płace ma się znaleźć około milion euro. Exposito miałby tworzyć hiszpański duet napastników z Markiem Gualem. Bez wątpienia jego przejście ze Śląska do Legii byłoby hitem letniego okna transferowego wewnątrz PKO BP Ekstraklasy. Warto podkreślić, że jeśli do tego dojdzie, stołeczny klub nie zapłaci za jego sprowadzenie wrocławianom nawet grosza, bowiem umowa 27-latka z drużyną prowadzoną przez Jacka Magierę wygasa 30 czerwca tego roku. Exposito notuje sezon życia, ale Legia ma też plan awaryjny Hiszpan jest łakomym kąskiem na polskim rynku. Nie dość, że można sprowadzić go za darmo, to jeszcze aktualnie notuje sezon życia. Erik Exposito strzelił w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy 18 bramek i zanotował pięć asyst i tym samym został najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii Śląska Wrocław (na ten moment ma 57 goli - przyp.red.). Dzięki temu wydanie przyczynił się do tego, że Śląsk realnie walczy o mistrzostwo Polski. Wiele też na to wskazuje, że zostanie on królem strzelców naszej ligi, bowiem drugi w klasyfikacji Ilja Szkurin ze Stali Mielec ma 15 trafień na swoim koncie i tylko dwie kolejki na to, by odrobić ewentualną stratę do lidera. Exposito mogą jednak skusić zagranicze oferty i niewykluczone, że niektóre z nich mogą być dla Legii nie do przebicia. Dlatego też stołeczni mają plan awaryjny. Według portalu Goal.pl jest nim sprowadzenie Bruno Duarte, napastnika portugalskiego Farense. Brazylijczyk w tym sezonie ligi portugalskiej zdobył aż 14 bramek i zaliczył cztery asysty. Jego statystyki wyglądają zatem bardzo imponująco, a za transfer trzeba by zapłacić około miliona euro. Z kolei trzecim wariantem jest ściągnięcie Kiliana Corredora z drugoligowego francuskiego Rodez, o czym informowały Meczyki.pl. Francuz w trwających rozgrywkach Ligue 2 trafiałdo siatki 12 razy i siedemiokrotnie asystował.