Wypada zacząć od konfrontacji na szczycie. Rekord mistrza zagrożony? Najbardziej bramkostrzelny zespół - Lech Poznań - przyjeżdża do Krakowa na mecz z mistrzem Polski w Krakowie. Wisła gra przeciętnie i nie jest herezją stwierdzenie, że może przerwać drużynie Engela cudowną passę 53. meczów ligowych w domu bez porażki (ta sztuka udała się ostatnio drużynie... KSZO Ostrowiec Świętokrzyski). Rezultaty lechitów w sezonie 2005/2006 udowadniają, iż odpowiednie dobranie schematu taktycznego do materiału ludzkiego, trafne rozdzielenie boiskowych zadań, potrafią zdziałać cuda. Na inaugurację Michniewicz, w przegranej potyczce z Polonią, zaproponował nam ustawienie 4-2-3-1. Porażka! W drugiej serii spotkań - przeciwko Arce - zdecydował się na niesymetryczny schemat 4-2-2-2, gdzie brakowało klasycznego lewego pomocnika, a lewy obrońca Telichowski miał do dyspozycji cały korytarz. Efekt? Remis! W kolejnych meczach oglądaliśmy już Lecha grającego ustawieniem 4-4-2, z dwoma defensywnymi pomocnikami (Scherfchen, Świerczewski) oraz duetem skrzydłowych (Zakrzewski - Sasin, Iwan, Samba Ba). Pięć meczów przyniosło 13. "oczek"! Michniewicz wreszcie rozmieścił piłkarzy na boisku w sposób, jaki najbardziej przystaje do walorów indywidualnych zawodników oraz ich predyspozycji. Bo rezultaty "Kolejorza" wcale nie wykazują wyższości jednego schematu nad drugim, lecz pokazują, że ta drużyna - ze względu na możliwości graczy - najlepiej czuje się właśnie w tej odmianie ustawienia. Jeżeli Michniewiczowi znów uda się dopasować taktykę do możliwości swoich zawodników - przy Reymonta powinno być interesująco. 1999 straconych goli Legii! W cieniu tego meczu rozegrane zostaną derby Warszawy Legia - Polonia, w których najbardziej przykuwa starcie dwóch przyjaciół z boiska: Dariuszów Wdowczyka (Legia) i Kubickiego (Polonia). Spodziewamy się raczej wygranej drużyny Wdowczyka, choć z jeszcze jednego powodu dzisiejsze spotkanie ma swój prawdziwy smaczek. Oto w meczu z Pogonią w Szczecinie Legia straciła gole numer 1998 i 1999 (ten Kaźmierczaka to po prostu stadiony świata). Oznacza to, że przy Łazienkowskiej gospodarze mogą stracić jubileuszowego 2000. gola w swojej historii występów w ekstraklasie (taką ewentualność sugerowaliśmy już przed poprzednią kolejką). 200. zwycięstwo Zagłębia? Zainteresowała nas także potyczka we Wronkach Amiki z Zagłębiem. Oto bowiem lubinianie mają w dorobku pierwszoligowym 199 zwycięstw i z utęsknieniem czekają na 200. wygraną. Przyznajemy się jednak bez bicia, że mimo wszystko nie przewidujemy "okrągłej" wygranej drużyny Franciszka Smudy we Wronkach , spodziewając się raczej, że zwycięstwo numer 200. bardziej realne jest 1 października na własnych śmieciach z Górnikiem Zabrze. Tylko Piłka/Dariusz Król