Zapraszamy na relację na żywo z meczu Legia Warszawa - Lech Poznań! Relację można również śledzić na urządzeniach mobilnych Nenad Bjelica został zapytany o to, czy teraz jego drużyna, w starciu z ekipami z pierwszej "czwórki" zagra skuteczniej niż w zasadniczej części sezonu, gdy w ośmiu meczach z nimi zdobyła tylko pięć punktów. - Wiem, że z drużynami z pierwszej czwórki zdobyliśmy tylko pięć punktów ale graliśmy dobrze i mogliśmy wygrać każdy z tych meczów. Z Wisłą Kraków dwa razy, z Legią, Lechią i Jagiellonią tak samo. To były otwarte mecze. Brakowało nam szczęścia. Teraz jestem pewny, że będziemy mieli lepsze statystyki. Nasza drużyna jest gotowa. Fizycznie, mentalnie i psychologicznie. Pokażemy to już jutro. Gramy tylko o zwycięstwo, remis ani porażka mnie nie interesuje - podkreśla Bjelica. O warszawianach ma dobre zdanie, ani myśli ich lekceważyć. - Legia ma moc w ofensywie, to najlepsze, co ma ta drużyna. Improwizują bardzo dobrze: Odjidja-Ofoe, Guilherme, Radović, Hamalainen - to bardzo dobrzy zawodnicy, ciężko ich kontrolować, bo zmieniają pozycje. Nie możesz grać z nimi "jeden na jednego". Trzeba grać kompaktowo w defensywie, nie pozwalać rozwinąć skrzydeł - to może być recepta na sukces - uważa trener. - Legia pozostaje faworytem - ma bardzo dobrych zawodników, reprezentantów Polski, ma też dobrą drużynę, ale Lech też jest w dobrej formie i gra dobrze. Od początku Legia i Lech to faworyci ligi. Jak już mówiłem dwa tygodnie temu, my chcemy być malutcy i walczyć - zapowiada szkoleniowiec "Kolejorza". Na koniec zaznaczył, że lider pomocy - Darko Jevtić nie zagra w Warszawie. - Ale prognozy odnośnie jego powrotu są dobre. Na mecz z Lechią może być już gotowy - twierdzi Nenad Bjelica. MB Wyniki, terminarz i tabela grupy mistrzowskiej Ekstraklasy Wyniki, terminarz i tabela grupy spadkowej Ekstraklasy Ranking Ekstraklasy - kliknij!