Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy Marco Paixao słabo zaprezentował się w ostatnim, piątkowym meczu Ekstraklasy z Lechem w Poznaniu, który gdańszczanie przegrali 0-3. Trener Piotr Stokowiec zmienił go już w przerwie. Dzień później Portugalczyk miał grać w sparingu z Kotwicą Kołobrzeg, ale zgłosił kontuzję. Z tego powodu sztab wysłał go na zajęcia rehabilitacyjne, które miał przejść w niedzielę i poniedziałek. "Zawodnik nie pojawił się na nich, nie przedstawiając również żadnego usprawiedliwienia swojej nieobecności. Wobec powyższego sztab szkoleniowy gdańskiej drużyny odsunął Marco Paixao od treningów z pierwszym zespołem i złożył wniosek do zarządu Klubu o ukaranie zawodnika" - poinformowała Lechia w swoim serwisie internetowym. - Celem każdego zespołu jest wygrywanie i bycie skutecznym. Wierzę że skuteczność uzyskuje się poprzez pracę, zaangażowanie i rozumienie pewnych zasad panujących w zespole. Do tego potrzebuję zawodników, którzy będą to rozumieć i którzy wyznają podobne zasady. Tylko wtedy jesteśmy w stanie odbudować dobrze funkcjonujący zespół. Dlatego decyzje, które podejmuję będą wiązały się przede wszystkim z dobrem zespołu i doborem właściwych zawodników rozumiejących trudności i powagę sytuacji w jakiej jesteśmy - powiedział trener Lechii Piotr Stokowiec, cytowany przez serwis internetowy klubu. Marco Paixao zapracował sobie na miano jednej z gwiazd Ekstraklasy. Imponował grając w Śląsku Wrocław, a w minionym sezonie odrodził się w Lechii, w barwach której zdobył koronę króla strzelców Ekstraklasy (18 goli) ex aequo z Marcinem Robakiem. W obecnym sezonie strzelił już 16 goli i w zestawieniu najlepszych snajperów wyprzedzają go jedynie Calitos (20) oraz Igor Angulo (19). MZ Ranking Ekstraklasy - sprawdź!