Dwa tygodnie temu pojawiła się wiadomość, że jeśli trener Piotr Nowak nie wygra dwóch kolejnych meczów, to będzie musiał pożegnać się z posadą. Z sześciu możliwych punktów Lechia zdobyła jednak tylko... jeden - zremisowała z Pogonią Szczecin (0-0), a w ostatniej kolejce przegrała z Sandecją (2-3). W tej sytuacji w Gdańsku nie wykluczano zmiany szkoleniowca, tymczasem sztab Piotra Nowaka został jeszcze... wzmocniony.W poniedziałek poinformowano, że do ekipy dołączył Matt Newton. 24-letni Anglik będzie pełnił funkcję analityka.Newton jest absolwentem wychowania fizycznego na Uniwersytecie West of Scotland. Choć jest Anglikiem, to większość życia spędził w Szwajcarii, gdzie pracował m.in. jako analityk w sztabie szkoleniowym Servette Genewa. Tę samą funkcję Newton będzie pełnił w Lechii Gdańsk. - Będę pomagał trenerom przede wszystkim Adamowi Owenowi oraz Damianowi Korbie w przeprowadzaniu analiz dotyczących przygotowania fizycznego każdego z piłkarzy. W mojej pracy będę wykorzystywać nadajniki GPS, które zawodnicy będą nosili na każdym z treningów, a także w trakcie meczów. Dane z nadajników pozwolą nam zobaczyć, jaki dystans pokonują piłkarze podczas spotkań i w treningach, z jaką prędkością, ile wykonują sprintów, z jaką częstotliwością itp. - wyjaśnia Newton oficjalnej stronie Lechii. - Zebrane informacje umożliwiają dostosowanie obciążeń treningowych indywidualnie dla każdego z graczy. Na bieżąco będziemy znali stan fizyczny piłkarzy, np. który z nich potrzebuje intensywniejszych zajęć, a który powinien bardziej odpocząć. Te dane będą dla nas dostępne w czasie rzeczywistym. Dzięki temu będziemy wiedzieli, którzy piłkarze są w najlepszej formie fizycznej i są optymalnie przygotowani do meczu. Przygotowane analizy będą również pomocne przy dobieraniu różnych schematów taktycznych i ich modyfikacji w trakcie spotkania - dodaje Anglik. PJ