Lechia Gdańsk. Kibice uczcili 75-lecie klubu przejazdem rowerowym
Rok 2020 jest specyficzny z wielu względów. Pomijając nawet pandemię koronawirusa przypada nań 75-lecie powrotu tzw. "Ziem Odzyskanych" do ojczyzny. 75 lat temu Pomorze Gdańskie wróciło do macierzy i wtedy, jak grzyby po deszczu, powstało tu wiele klubów sportowych.
75-lecie obchodzi również najbardziej popularny klub Gdańska - Lechia. Oficjalnie urodziny przypadają w sierpniu, ale gdańscy kibice nie mogąc doczekać się oficjalnych obchodów zorganizowali przejazd rowerowy ulicami miasta, zachowując oczywiście wszelkie normy bezpieczeństwa, czyli zasłanianie ust i dystans społeczny. Pomysł rzucony przez portal LechiaHistoria.pl miał związek, z tym że Lechia posiadała kiedyś prężną sekcję kolarską. W 1957 roku Wyścig Pokoju wygrał reprezentant tego klubu, Henryk Kowalski.Dzisiejsza trasa wiodła przez wszystkie najważniejsze dla kibica Lechii punkty Gdańska. Rajd zaczął się na starym stadionie przy ulicy Traugutta, potem zaliczona została Ergo Arena, gdzie lechiści triumfowali w halowym Amber Cup. Następnie pasem nadmorskim wycieczka udała się na Stadion Energa, by wrócić na ulicę Traugutta. Fajna impreza, szczytny cel i dobra zabawa.
Rajd połączył wiele pokoleń i odłamów kibiców i zawodników Lechii. Wzięli w nim udział m.in. zdobywca Pucharu Polski z Lechią w 1983 roku, Roman Józefowicz, Janusz Urbanowicz, wielokrotny mistrz Polski w rugby, Maciej Kalkowski, wieloletni trener i zdobywca Pucharu Polski w 2019 roku oraz Deleu, zawodnik Lechii w latach 2010-14, który po raz kolejny udowodnił, że zasługuje na polski paszport, gdy jako pierwszy spałaszował żurek przygotowany przez organizatorów.
MS
