Ligowe rozgrywki piłkarskie w roku 2020 powoli dogasają. Piłkarzom Ekstraklasy zostały do rozegrania dwie kolejki, na jej zapleczu jedna. Niektóre drużyny I ligi zakończyły już występy w tym roku, należy do nich GKS Tychy. Piłkarze tego klubu zaliczyli udaną rundę, plasując się na piątej pozycji. W ewentualnym wiosennym ataku na Ekstraklasę tyszanom nie pomoże pomocnik Jan Biegański. Katowicki "Sport" pisze, że 18-letni zawodnik nie przedłuży wygasającego kontraktu i od nowego roku będzie występował w ekstraklasowej Lechii Gdańsk. "Sport" informuje: "Jedynym zawodnikiem, który pożegnał się z drużyną, jest Jan Biegański. Pomocnik, który 4 grudnia obchodził 18. urodziny, nie przedłużył kontraktu wygasającego z końcem roku. Reprezentant Polski w kategorii U-19 jest blisko przeprowadzki do Gdańska i gry w Lechii." Więcej aktualności sportowych znajdziesz na sport.interia.pl! Kliknij! W rundzie jesiennej młodzieżowy reprezentant Polski zagrał 13 meczów na zapleczu Ekstraklasy, dysponuje przyzwoitymi warunkami fizycznymi - mierzy 183 cm. Z naszych informacji wynika, że zainteresowanie Biegańskim przejawiały kluby europejskie, jednak na dziś najbliżej mu do Gdańska. Zawodnikowi z końcem roku wygasa kontrakt, dlatego jest wolnym piłkarzem, natomiast za jego wyszkolenie trzeba będzie zapłacić ewkiwalent. Jan Biegański występował w GKS-ie Tychy przez ostatnie pięć lat. MS