"Przegląd Sportowy" podał informację, iż zawodnik podpisał trzyletni kontrakt ważny od 1 lipca 2020 roku, gdy wygaśnie jego umowa z Lechią i stanie się wolnym zawodnikiem. Obrońca już w przeszłości występował w Italii. Było to w sezonie 2016/17, gdy był z Lechii wypożyczony do młodzieżowej drużyny Fiorentiny. Szło mu tak dobrze, że został wybrany do drużyny sezonu Primavery, odpowiednika polskiej Młodej Ekstraklasy. Najlepszy okres Chrzanowskiego po powrocie do Polski to wiosna roku 2018, gdy posadził na ławce Jakuba Wawrzyniaka i to na niego stawiał trener Adam Owen. Na 16 możliwych meczów w lidze Adam wystąpił w 10, strzelając premierowego gola w lidze w pamiętnym meczu z Termaliką Nieciecza. Pamiętnego nie ze względu na poziom i wynik 2-2, a na najniższą w historii gdańskiej areny frekwencję - 2 235. Ostatni do tej pory występ obrońcy w Lechii to mecz Pucharu Polski gdy dość mocno obnażyli go gracze II-ligowego Gryfa Wejherowo. Chrzanowski zszedł z boiska w 51. minucie przy stanie 2-0 dla Gryfa. Spotkanie skończyło się szczęśliwą wygraną Lechii 3-2. Odejście Chrzanowskiego stanowi kolejny dowód na zaciskanie pasa w Lechii. W obecnej sytuacji finansowej gdańskiego klubu nie ma innego wyjścia. Paweł Mazurek Ekstraklasa - wyniki, terminarz, tabela