Na ciekawą statystykę zwrócił uwagę oficjalny profil Lechii Gdańsk w mediach społecznościowych. Otóż w piątkowym meczu z Górnikiem Łęczna, kapitan drużyny, Flavio Paixao strzelił dwie bramki trafiając do siatki w 44. i 71. minucie spotkania. Tym samym Portugalczyk ustrzelił dublet numer 17 w polskiej Ekstraklasie i w klasyfikacji obcokrajowców z takimi osiągami przeskoczył Igora Angulo z Górnika Zabrze, który 16 razy kończył mecz z dwoma bramkami na koncie. To rekord niejako poboczny. Najważniejszy cel indywidualny na sezon 2021/22 pozostaje niezmienny. - Jestem kapitanem, najważniejsza dla mnie jest drużyna, żeby ona grała jak najlepiej. Na boisku jestem napastnikiem, człowiekiem bardzo ambitnym. Chcę strzelać bramki, wciąż jestem ich głodny. Mam na koncie 91 goli, cel jest oczywisty. Strzelić 100 goli w Ekstraklasie. Jak najbardziej wyśrubować rekord dla najlepszego obcokrajowca polskiej ligi - mówił nam Flavio tuż po zmianie trenera w Lechii, gdy Piotra Stokowca zastąpił Tomasz Kaczmarek. Paixao nie lubi, gdy mu się wypomina wiek, ale fakty są takie że jest o dzień starszy od obecnego szkoleniowca gdańszczan. Bramki strzelone w Łęcznej były trafieniami numer 92 i 93 w Ekstraklasie (69 dla Lechii, 24 wcześniej dla Śląska Wrocław). Do celu zostało siedem goli. To nie kwestia czy Flavio się uda strzelić setkę, a kiedy. Nie brakowało głosów mówiących, że portugalskiego snajpera Lechii Gdańsk "zaczyna doganiać czas". On jednak nic sobie z tego nie robi i odpowiada najlepiej jak potrafi - golami na boisku. Maciej Słomiński