Erik Janža jako potencjalne wzmocnienie Lecha Poznań pojawiał się w spekulacjach już w lutym za sprawą Piotra Koźmińskiego z serwisu Sportowefakty.wp.pl. Teraz o powrocie do tematu jego transferu do Lecha Poznań informuje Tomasz Włodarczyk z meczyki.pl. Erik Janža w Lechu Poznań? Erik Janža w Górniku Zabrze ma kontrakt ważny do końca czerwca 2022 roku, a więc jeszcze przez nieco ponad rok. To oznacza, że 1 stycznia 2022 r. będzie mógł podpisać z dowolnym klubem umowę ważną od 1 lipca 2022 r. i wówczas odejść z Górnika za darmo, co jest argumentem zbijającym cenę dla Lecha Poznań i innych potencjalnych kontrahentów. Według Tomasza Włodarczyka, Górnik Zabrze oczekuje za transfer 400 tys. euro i choć oficjalna oferta z Lecha Poznań jeszcze nie wpłynęła, spekuluje, że Kolejorz może być skłonny wyłożyć 200-300 tys. euro. CZYTAJ TEŻ: Lech Poznań zbankrutował sportowo. Maciej Skorża może go nie uratowaćZainteresowanie Erikiem Janžą jest związane z możliwym odejściem do Unionu Berlin Tymoteusza Puchacza. Sam piłkarz jest zdecydowany na transfer, ale nie ma jeszcze porozumienia między klubami, a sprawę może skomplikować stanowisko Macieja Skorży. Bardzo możliwe jednak, że Lech Poznań będzie chciał Erika Janžę u siebie już tego lata, nawet jeśli odejście Tymoteusza Puchacza zostanie odłożone w czasie. Lewa obrona Lecha ma być wzmocniona przed kolejnym sezonem - taki jest plan. O tym, czy tym wzmocnieniem ma być Słoweniec, zgodnie z ostatnimi ustaleniami w Lechu, ma decydować w bardzo dużym stopniu trener Maciej Skorża. Erik Janža - reprezentant Słowenii w Górniku Zabrze Erik Janža w tym i w poprzednim sezonie PKO Ekstraklasy to podstawowy lewy obrońca Górnika Zabrze. Wcześniej Słoweniec poza ojczyzną grał w chorwackim NK Osijek, przez moment (trzy mecze) w czeskiej Viktorii Pilzno i cypryjskim Pafos FC. W Słowenii reprezentował ND Mura, NK Domżale i NK Maribor. To właśnie w barwach słoweńskich klubów miał okazję grać w eliminacjach Ligi Europejskiej (w sumie 16 meczów, m.in. przeciw Lazio). W 2014 roku Erik Janža zagrał jedyny raz w reprezentacji Słowenii - w towarzyskim meczu z Kolumbią.BN