Urodzony w Sztokholmie zawodnik całą swoją dotychczasową karierę spędził w Szwecji. Rozpoczął ją w grupach młodzieżowych zespołu Brommapojkarna, w którego barwach chwilę po osiemnastych urodzinach zadebiutował także w Allsvenskan, czyli w najwyższej klasie rozgrywkowej w kraju. Później dołączył do Djurgardens IF, w którym rozegrał ponad 170 spotkań i w ubiegłym roku sięgnął po mistrzostwo kraju. W obecnym sezonie (Szwedzi grają systemem wiosna-jesień) jego drużyna na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek zajmuje piąte miejsce. "Mogę zapewnić kibiców Lecha, że jestem zawodnikiem, który na boisku zawsze walczy na całego i nigdy nie odpuszcza. Lubię to robić. Lubię walczyć z rywalami, ale potrafię także grać piłką i mam nadzieję, że uda mi się to zaprezentować fanom już wkrótce" - powiedział Karstroem cytowany na oficjalnej stronie klubowej. Więcej aktualności sportowych znajdziesz na sport.interia.pl Kliknij! Jak dodał, z boiska doskonale zna się z były zawodnikiem "Kolejorza" Kebbą Ceesayem, który opowiadał mu o poznańskim klubie. "Chciałem zrobić krok naprzód w mojej karierze i Lech jest z pewnością dobrym miejscem, by to zrobić. Grałem w przeszłości razem z Kebbą Ceesayem i opowiadał mi o poznańskim zespole w samych superlatywach, więc nie miałem wątpliwości, że podejmuję słuszną decyzję. Wiem, że Lech ma fantastycznych kibiców i już nie mogę się doczekać, by mieć okazję się im zaprezentować" - podkreślił. Nowy piłkarz Lecha ma za sobą debiut w seniorskiej reprezentacji swojego kraju, w styczniu 2018 roku zagrał w towarzyskim meczu z Danią (1-0). Karltstroem będzie drugim obok Mikaela Ishaka szwedzkim piłkarze w kadrze wicemistrza Polski. Szwedzki pomocnik może zastąpić sprzedanego do Brighton Hove & Albion Jakuba Modera, który najprawdopodobniej już zimą opuści klub. Ponadto "Kolejorz" szukał alternatywy dla Karlo Muhara, który nie okazał się trafionym transferem. Marcin Pawlicki, WG