Na miejscu z poczęstunkiem czekała grupa szesnastu młodych kibiców. Już na samym początku spotkania zawodnicy 14-krotnego mistrza Polski wręczyli dzieciom wspomniane prezenty w postaci odzieży sportowej. Początkowo onieśmieleni młodzi ludzie, szybko zapałali nicią sympatii do piłkarzy i znaleźli z nimi wspólny język. Aleksander Kwiek zaproponował jednemu z mieszkańców ośrodka pojedynek w popularną FIFĘ. - Wybieram Barcelonę, ale zaznaczam, że akurat w tę wersję gram średnio - zaznaczył skromnie pomocnik Górnika. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem naszego piłkarza. Nieco inną rozrywkę wybrał z kolei Łukasz Skorupski, który jak sam powiedział, nie przepada za konsolami. On z kolei rywalizował z młodymi fanami w darta, czyli popularne rzutki. Dzieciaki oprowadziły popularnych zawodników po zaadoptowanym na cele ośrodka obszernym mieszkaniu, a na koniec wszyscy pozowali do wspólnych zdjęć. - Liczymy na Wasze wsparcie podczas niedzielnego meczu, na który serdecznie Was zapraszamy. Dziękujemy za zaproszenie. Na pewno wkrótce zobaczymy się ponownie - zaznaczył na koniec golkiper zabrzańskiej drużyny. Centrum Wsparcia Antykryzysowego Dzieci i Młodzieży to placówka opiekuńczo-wychowawcza, wielofunkcyjna, łącząca funkcje socjalizacyjne i terapeutyczne. Udziela schronienia dzieciom na podstawie postanowień sądu. W Zabrzu funkcjonuje kilka takich ośrodków. Piłkarze zabrzańskiego Górnika spotkali się wcześniej z podopiecznymi ośrodka w Zabrzu-Helence.