Do feralnego zdarzenia doszło w 36. minucie spotkania Legii Warszawa z Puszczą Niepołomice. Mateusz Cholewiak został sfaulowany przez Marco Brucha, stracił na chwilę przytomność i opuścił boisko na noszach, a następnie trafił do szpitala. Zawodnik Legii został w tamtej sytuacji ukarany żółtą kartką. Sprawa od początku wyglądała poważnie. Potwierdził to wpis prezesa Puszczy Niepołomice Marka Bartoszka zamieszczony na portalu "X". Ekstraklasa. Puszcza Niepołomice wydała komunikat w sprawie stanu zdrowia Mateusza Cholewiaka Oficjalny komunikat w sprawie stanu swojego piłkarza klub z Niepołomic zamieścił później na swojej stronie internetowej. - Podczas niedzielnego meczu 21. kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Legią Warszawa a Puszczą Niepołomice, w 36 minucie doszło do brutalnego przewinienia na Mateuszu Cholewiaku, w wyniku którego nasz zawodnik opuścił boisko na noszach. Szczegółowe badania wykazały, że w wyniku faulu Burcha na Cholewiaku nastąpiły liczne złamania kości twarzoczaszki i czeka go operacja - poinformowała Puszcza Niepołomice. - Wstępne diagnozy mówią, że uraz wyeliminuje naszego zawodnika na okres ok. 2 miesięcy. Mateusz, wracaj do zdrowia! Czekamy na Ciebie - czytamy dalej. Puszcza Niepołomice po wyjazdowym remisie z Legią Warszawa zajmuje obecnie 16. miejsce w tabeli Ekstraklasy z dorobkiem 21 punktów na koncie. Legia Warszawa - 36 punktów - plasuje się na piątej lokacie.