Dla podopiecznych Jacka Zielińskiego było to dopiero pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie. Prowadzenie dla gości uzyskał minutę przed końcem pierwszej połowy Marcin Robak. Napastnik Korony wręcz ośmieszył obrońcę i golkipera gospodarzy, strzelając swoją trzecią bramkę w sezonie. Wcześniej mimo optycznej przewagi Ruchu na boisku wiało nudą. Po przerwie sporo ożywienia w poczynania zespołu Dusana Radolsky'ego wprowadzili rezerwowi Tomasz Sokołowski i Grażvydas Mikulenas. "Niebiescy" stworzyli dwie świetne okazje, ale najpierw centymetrów zabrakło strzelającemu głową Słowakowi Martinowi Fabusowi, a chwilę później sytuację sam na sam z bramkarzem Korony zmarnował Mikulenas. To zemściło się w 70. minucie, kiedy to, po faulu Adamskiego na Kowalczyku w polu karnym, z "jedenastki" nie pomylił się Edi Andradina. Sześć minut później kontaktowego gola dla Ruchu zdobył Grażvydas Mikulenas. Liwtin wykorzystał dokładne dośrodkowanie Wojciecha Grzyba i z bliska nie dał szans Mielcarzowi. "Niebiescy" do końcowego gwizdka szukali wyrównującej bramki (groźny strzał Sokołowskiego z rzutu wolnego z trudem obronił Mielcarz), ale goście z Kielc nie pozwolili już sobie odebrać cennego zwycięstwa i trzech punktów. Ruch Chorzów - Kolporter Korona Kielce 1:2 (0:1) Bramka: 0:1 - Marcin Robak (44), 0:2 - Edi Andradina (70-karny), 1:2 - Grażvydas Mikulenas (76) Sędzia Hubert Siejewicz (Białystok). Widzów 4.000. Żółte kartki: Ireneusz Adamski, Ariel Jakubowski, Toni Golem, Grzegorz Baran, Grażvydas Mikulenas - Marcin Kuś, Hernani, Marcin Drzymont, Mariusz Zganiacz, Marcin Robak. Ruch: Robert Mioduszewski - Ariel Jakubowski, Toni Golem, Ireneusz Adamski (82. Maciej Sadlok), Michał Osiński - Wojciech Grzyb, Michał Pulkowski (59. Tomasz Sokołowski I), Grzegorz Baran, Pavol Balaz - Martin Fabus, Łukasz Janoszka (54. Grażvydas Mikulenas). Korona: Maciej Mielcarz - Marcin Kuś, Marcin Drzymont, Hernani , Robert Bednarek - Grzegorz Bonin, Mariusz Zganiacz (90. Tomasz Nowak), Hermes , Paweł Sasin - Edi Andradina (86. Cezary Wilk), Marcin Robak (68. Maciej Kowalczyk). *** Gorące spięcia pod bramką! Najciekawsze sytuacje! Kontrowersje Orange Ekstraklasy! Tylko u nas! Zobacz Magazyn Ligowy. Skróty meczów możesz obejrzeć na naszych stronach, możesz też ściągnąć na telefon komórkowy!