W pierwszej połowie gospodarze posiadali lekką przewagę, gra toczyła się głownie na połowie Odry. Gospodarzom wypracowywanie dobrych okazji bramkowych sprawiało jednak kłopoty. Dwóch szans nie wykorzystał Michał Zieliński, który w odstępie kilkunastu sekund dostał dwa dobre podania w polu karnym, ale najpierw został zablokowany, a potem nie trafił w piłkę stojąc kilka metrów przed bramką Odry. W 45. minucie Arkadiusz Onyszko po 315 minutach bez puszczonego gola musiał wyciągać piłkę z siatki. Z prawego skrzydła płasko dośrodkował Paweł Sobolewski, a Maciej Tataj rzucił się "szczupakiem" i głową wpakował piłkę do siatki. W drugiej połowie gospodarze zagrali dużo słabiej. W 59. minucie rajd lewym skrzydłem przeprowadził Brasilia, dośrodkował Zbigniew Małkowski tylko musnął piłkę, ale Bueno z trzech metrów nie trafił w bramkę. Chwilę później Odra doprowadziła do wyrównania. Przy bocznej linii stał już gotowy do wejścia na boisko Jan Woś, miał zastąpić Piotra Piechnika. Skrzydłowy gości zdoła jednak podać przed bramkę, a Hernani - chcąc uprzedzić szykującego się do strzału Bueno, wpakował piłkę do własnej bramki. Strata gola podłamała Koronę, która nie byłą już w stanie wypracować się dobrej okazji strzeleckiej. Odra grała uważnie i z zadowoleniem przyjęła końcowy wynik. - W pierwszej połowie zagraliśmy bardzo słabo, jednobramkowe prowadzenie Korony to był najniższy rezultat, jaki mógł nam się przytrafić. Dużo lepiej było po przerwie, pokazaliśmy nasz charakter, zaciętość, motywację do odważniejszej gry. Już to wystarczająco świadczy o sile zespołu, jeśli stać piłkarzy na taką grę w drugiej połowie - ocenił trener Odry, Marcin Brosz. - Po pierwszej połowie można było oczekiwać korzystniejszego wyniku. Niestety, oddaliśmy inicjatywę gościom. Próby podwyższenia rezultatu nie udały się, zabrakło opanowania i pomysłu. Za to straciliśmy przypadkową bramkę i tak doszło do podziału punków - podsumował trener Korony, Marcin Sasal. KORONA KIELCE - ODRA WODZISŁAW 1-1 (1-0) 1-0 Tataj (45.), 1-1 Hernani (71. samobójcza) Korona: Zbigniew Małkowski - Artur Jędrzejczyk, Pavol Stano, Hernani, Nikola Mijailovic - Paweł Sobolewski, Grzegorz Lech (57. Edi Andradina), Aleksandar Vukovic, Paweł Kaczmarek (70. Jacek Kiełb) - Maciej Tataj, Michał Zieliński (81. Cezary Wilk). Odra: Arkadiusz Onyszko - Stanislav Velicky, Jacek Kowalczyk (64. Paweł Magdoń), Marcin Dymkowski, Filip Luksik - Piotr Piechniak (70. Jan Woś), Marcin Malinowski, Mauro Cantoro, Robert Kolendowicz (46. Jakub Grzegorzewski) - Daniel Bueno, Brasilia. Sędzia: Tomasz Mikulski (Lublin). Żółta kartka - Korona Kielce: Aleksandar Vukovic. Odra Wodzisław: Stanislav Velicky, Brasilia. Widzów: 8˙831. Zapis relacji na żywo W innych meczach 21. kolejki: ARKA GDYNIA - CRACOVIA 2-0 RUCH CHORZÓW - PGE GKS BEŁCHATÓW 1-0 LEGIA WARSZAWA - ŚLĄSK WROCŁAW 1-1 WISŁA KRAKÓW - LECHIA GDAŃSK 3-0 ZAGŁĘBIE LUBIN - POLONIA WARSZAWA 2-0