- Zarząd Korona SA informuje, że po zakończeniu sezonu 2016/17 umowa z trenerem Maciejem Bartoszkiem zostanie rozwiązana - powiedział na konferencji prasowej prezes Korony. Umowa szkoleniowca została niedawno przedłużona do czerwca 2018 roku, jednak zostanie rozwiązana po zakończeniu trwających rozgrywek Ekstraklasy. Decyzja została podjęta już wcześniej. - Nie jest to zmiana umotywowana wynikami. Staliśmy się niewolnikami decyzji, którą podjęliśmy przed zakupem akcji. Gdybyśmy od niej odstąpili, cała struktura zakupu byłaby nie do zaakceptowania - wyjaśnił Zając. - Szanuję trenera Bartoszka, to dobry fachowiec. Od początku wiedziałem jednak, że będę mu musiał o tym powiedzieć - powiedział prezes, cytowany na stronie oficjalnej Korony.Co na to szkoleniowiec Korony? - Mogę podziękować, bo jeśli taka decyzja miała nastąpić, to zawsze lepiej dowiedzieć się wcześniej niż później. Czas na pożegnania jeszcze przyjdzie, będę tu jeszcze przez parę tygodni. Mówi się, że nie chciałem się podjąć budowy zespołu na pewnych zasadach. To nieprawda. Nic nie wiem o koncepcji, jeżeli chodzi o przyszłość - stwierdził trener Bartoszek. - Z jednej strony to na pewno zaskoczenie. Przychodząc do Korony była wizja długofalowej pracy. Pewne cele i zadania do osiągnięcia wydawały się nie do spełnienia. Podjąłem się tego i wspólnie ze sztabem oraz zawodnikami to zrealizowaliśmy. Zobaczymy, jak się ułoży życie. Ono pisze różne scenariusze. Z nikim nie rozmawiałem na temat pracy - dodał szkoleniowiec. Prezes Korony zaprzeczył, by zespół miał objąć Franciszek Smuda lub Holger Stanislawski. - Z Franciszkiem Smudą to już nudne. On na pewno tu nie przyjdzie ani dzisiaj, ani jutro, ani za rok, ani za pięć lat. Także Stanislawski to absolutna kaczka dziennikarska. Nie ma takiej opcji. Nowym trenerem będzie osoba, którą znam ze słyszenia. Rozmawiałem z nią dwa razy telefonicznie. Dieter Burdenski (właściciel Korony) jest z nią na "pan", nie na "ty". Nie chcę, żeby ktoś w przyszłości zarzucił nam, że przychodzi jakiś kolega - powiedział prezes klubu. - Zmieni się cały sztab szkoleniowy. Zostaną natomiast fizjoterapeuci i masażyści. Nazwisko nowego trenera podamy po meczu z Legią 28 maja. Czy będzie nim Niemiec? Tak - potwierdził Zając. Bartoszek do Korony trafił 10 listopada 2016 roku. Kielecki zespół prowadził w 17 spotkaniach, w których zdobył 23 punkty. Zanotował siedem zwycięstw, dwa remisy i osiem porażek. Koronie udało się awansować do grupy mistrzowskiej. Kielczanie są na ósmym miejscu z 21 punktami i tym samym zamykają grupę mistrzowską. MK Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz