W czwartek odbyło się spotkanie przedstawicieli klubów piłkarskiej ekstraklasy, władz spółki prowadzącej rozgrywki oraz PZPN, który reprezentowali wiceprezesi Eugeniusz Kolator i Jerzy Engel. Wcześniej Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy PKOl odroczył do 6 sierpnia decyzję w sprawie apelacji KGHM Zagłębia Lubin i Korony Kielce od kar degradacji nałożonych przez PZPN. - Nie ulega wątpliwości, że to mało dla nas komfortowa decyzja, która komplikuje i tak mocno już zagmatwane przygotowania do inauguracji nowego sezonu ekstraklasy. Mimo to bez względu na wyrok Trybunału w sprawie Zagłębia i Korony, zapadła decyzja, że w piątek 8 sierpnia startujemy - poinformował rzecznik prasowy Ekstraklasy SA Adrian Skubis. - Jeżeli Trybunał podtrzyma decyzje dyscyplinarne PZPN, to wszystko potoczy się zgodnie z wcześniejszymi planami i ustalonym już terminarzem. Przełożone dwie pierwsze kolejki odbędą się w terminie późniejszym, a od trzeciej rozgrywki toczyć się będą regularnie - wyjaśnił. Władze Ekstraklasy SA przygotowują się już jednak do konieczności powiększenia najwyższej klasy rozgrywkowej do 18 ekip. - Kluby upoważniły władze spółki, by przystąpiły do negocjacji z PZPN w sprawie partycypacji przez związek w dodatkowych kosztach, które mogłyby wystąpić, gdyby Trybunał uznał, że Zagłębie i Korona mają prawo grać w ekstraklasie i konieczne byłoby dokooptowanie tych zespołów, a co za tym idzie powiększenie stawki drużyn do 18 - stwierdził Skubis. Wtedy w pierwszej kolejce nowego sezonu odbyłoby się osiem meczów zgodnie z terminarzem rozgrywek oraz spotkanie Korony Kielce z Zagłębiem Lubin. - Układ meczów w pozostałych kolejkach musiałby wtedy ulec zmianie - dodał. Według wstępnych szacunków, powiększenie ligi do 18 ekip przysporzy ok. 20 mln dodatkowych kosztów. - 14 mln to wpływy, jakie trzeba zagwarantować dwóm dołączonym do ekstraklasy klubom. Niecały milion złotych to wydatki na sędziów, a dochodzą do tego jeszcze koszty związane z produkcją sygnału telewizyjnego przez Canal Plus - ocenił rzecznik Ekstraklasy SA. - Koszty związane z koniecznością delegowania na mecze dodatkowych sędziów, obserwatorów i delegatów związek jest w stanie wziąć na siebie. Taką deklarację złożyłem dziś na spotkaniu z klubami - powiedział wiceprezes PZPN Eugeniusz Kolator. Spotkanie władz PZPN i Ekstraklasy SA w sprawie negocjacji podziału ewentualnych dodatkowych kosztów zaplanowano na wtorek. W środę, po ogłoszeniu decyzji przez Trybunał Arbitrażowy, zbierze się zarząd PZPN, który zdecyduje ile zespołów i jakie zagrają w ekstraklasie w sezonie 2008/09. W czwartek wszystkie te decyzje mieliby zaakceptować akcjonariusze Ekstraklasy SA, czyli kluby.