Letnie okienko transferowe było w wykonaniu Śląska Wrocław niezwykle intensywnym okresem. Włodarze klubu postawili sobie za punkt honoru, by przed bieżącą kampanią ligowa, ich ekipa przynajmniej na papierze wyglądała jak najbardziej okazale. Przeprowadzono kilka interesujących ruchów, na mocy których do klubu trafili tacy gracze, jak m.in. Mateusz Żukowski, Burak Ince, Keneth Zohore, były gracz Manchesteru United, Cameron Bortwick-Jackson, czy też znany z Rakowa Częstochowa Kacper Trelowski. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda okazale, a co najważniejsze, każdy z powyższych ruchów ma głęboki sens. Robert Lewandowski otwiera nowy rozdział. Złe informacje dla polskich kibiców Kibice "Wojskowych" nie mają jednak możliwości, by odpocząć od transferowych doniesień, ponieważ ich ukochany klub dopina kolejną transakcję. Tym razem głównym bohaterem jest perspektywiczny napastnik, Nikolai Skoglund, który do tej pory był ściśle powiązany z ekipami młodzieżowymi Sportingu Lizbona. Śląsk Wrocław finalizuje ciekawy transfer. Młody napastnik z przeszłością w Sportingu blisko klubu Niestety, ale pomimo ciekawych umiejętności nie zdołał się przebić do pierwszej drużyny popularnych "Lwów", dlatego zdecydował się na zmianę otoczenia. Finalnie, wybór padł na urokliwy Wrocław, gdzie w miejscowym Śląsku zamierza kontynuować swoją karierę. Oczywiście, o ile przejdzie niezbędne testy medyczne. Wielki sukces Polaka tuż-tuż? Media nie mają wątpliwości, wygra rywalizację z legendą W chwili obecnej Skoglund jest bacznie obserwowany przez Jacka Magierę, który stwierdzi, czy 20-letni napastnik będzie w stanie dobrze zaadaptować się do stylu gry jego drużyny. Jeżeli doświadczony szkoleniowiec uzna jego umiejętności za przydatne, dojdzie do oficjalnego podpisania kontraktu. Warto podkreślić, że w trakcie swojej przygody z drużyną Sportingu do lat 23, zdołał zanotować 48 występów, w których strzelił 12 goli. Utalentowany Norweg może się pochwalić imponującymi warunkami fizycznymi (mierzy 187 centymetrów). 20-letni napastnik może się pochwalić regularnymi powołaniami do młodzieżowych kadr reprezentacji Norwegii. Łącznie na swoim koncie ma 20 występów dla kadr do U-15 po U-19, w której zadebiutował w tym roku. Wraz z końcem czerwca skończył się jego kontrakt ze Sportingiem, który finalnie nie został przedłużony. To właśnie dlatego, 20-letni Skoglund jest do wzięcia za darmo.