- Nigdy nie można dyskutować o woli zawodników, ponieważ to oni wybierali nagrodzonych (jeszcze trenerzy Ekstraklasy i dziennikarze - przyp. red.) - powiedział Zbigniew Boniek, który wręczył statuetkę Wilczkowi, piłkarzowi sezonu. Zawodnik Piasta został też najlepszym napastnikiem. Prezes PZPN dodał, że on osobiście dałby jakąś nagrodę Kasprowi Haemaelaeinenowi z Lecha Poznań. Wilczek zaledwie o trzy głosy wyprzedził Semira Stilicia z Wisły Kraków, który został wybrany najlepszym pomocnikiem. Jagiellonia zgarnęła nagrody dla odkrycia i bramkarza sezonu (Bartłomiej Drągowski), obrońcy sezonu (Michał Pazdan) i trenera sezonu (Michał Probierz). Na zakończenie na scenę wkroczył Lech Poznań, czyli mistrz Polski 2014/15. Odkrycie sezonu Bartłomiej Drągowski (Jagiellonia Białystok) Bramkarz sezonu Bartłomiej Drągowski (Jagiellonia Białystok) Obrońca sezonu Michał Pazdan (Jagiellonia Białystok) Pomocnik sezonu Semir Stilić (Wisła Kraków) - Ja zatrzymam na chwilę tę statuetkę, choć nie na zawsze, ale wolałbym zatrzymać Semira - powiedział Kazimierz Moskal, trener "Białej Gwiazdy", odbierający nagrodę w zastępstwie piłkarza, który już przebywa na zgrupowanie reprezentacji Bośni i Hercegowiny. Napastnik sezonu Kamil Wilczek (Piast Gliwice) - Jeszcze mi trochę brakuje do Roberta, ale może go dogonię - stwierdził król strzelców T-Mobile Ekstraklasy (20 goli), który otrzymał statuetkę z rąk Robert Lewandowskiego. Trener sezonu Michał Probierz (Jagiellonia Białystok) Plus sezonu (wybierali widzowie) Szymon Pawłowski (Lech Poznań) Piłkarz sezonu Kamil Wilczek (Piast Gliwice)