W mediach, obok nazwiska Nawałki, pojawiła się także kandydatura Jana Urbana, który zajmuje się szkoleniem juniorów w hiszpańskiej Osasunie Pampeluna. Pogłoski nie znalazły potwierdzenia w rzeczywistości. - Nikt z Krakowa do mnie nie dzwonił. Choć przyzwyczaiłem się już do tego, że jak pojawia się gdzieś trenerski wakat, to wymienia się moje nazwisko. W takim razie rzeczywiście pora już zacząć pracę w dorosłej piłce. Bo skoro ciągle jestem gdzieś wymieniany jako kandydat, to może w końcu naprawdę ktoś zadzwoni i da mi pracę... - powiedział Jan Urban w "Super Expressie".