O świetnych relacjach między Magierą i Rzeźniczakiem świadczyło wzruszające pożegnanie, gdy na początku lipca obrońca odchodził z Legii. Piłkarz przeniósł się do Azerbejdżanu, podpisując kontrakt z mistrzem tego kraju Karabachem Agdam. Rzeźniczak spędził w Warszawie 13 lat, rozpoczynając karierę w Legii jako 17-latek, a pożegnał się z klubem, jako 30-letni facet. Teraz przyszedł czas na Magierę, z tą różnicą, że szkoleniowiec nie wybrał sobie nowego pracodawcy. To decyzją zarządu Legii trener przestał dzisiaj pełnić obowiązki opiekuna pierwszego zespołu. Na temat rozstania z Magierą pojawiają się podzielone opinie. Natomiast w słowach Rzeźniczaka, który postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na Twitterze, nie ma miejsca na interpretację. Przekaz "Rzeźnika" brzmi jednoznacznie. "Powodzenia Trenerze! Zwycięstwo ze Sportingiem było jedną z najpiękniejszych chwil w mojej karierze... świetny Trener, wspaniały człowiek" - napisał piłkarz. Art