Dość powiedzieć, że na listę strzelców po stronie oldbojów wpisali się Waldemar Przysiuda, Jacek Dembiński, Krzysztof Piskuła i Zbigniew Zakrzewski. Te cztery trafienia jednak nie wystarczyły, bowiem oldboje przegrali mecz z Akademią Piotra Reissa w hokejowych rozmiarach 4-9! Najnowsza przygoda dawnych graczy Lecha Poznań w Pucharze Polski została zatrzymana, ale i tak ich występ to gratka dla kibiców. Mają bowiem okazję zobaczyć w akcji zawodników, których pamiętają sprzed lat - niekiedy nawet 30. Tych, którzy są w dobrej formie i z powodzeniem wciąż grają w piłkę nożną na różnych szczeblach ligowych albo amatorsko. Lech Poznań - kawałek historii Przeciwko Akademii Piotra Reissa wystąpili bowiem: Jacek Ruciński - Radosław Borykin (65. Mariusz Bekas), Tomasz Bekas, Dariusz Dudka, Waldemar Przysiuda (87. Marcin Drajer) - Zbigniew Zakrzewski, Krzysztof Piskuła, Michał Goliński, Jacek Dembiński, Bartosz Ślusarski (61. Czesław Owczarek) - Sławomir Najtkowski (46. Szymon Goc). Te nazwiska to kawał historii poznańskiego Lecha, od lat osiemdziesiątych aż po czasy obecne. A przecież część oldbojów nie zagrała z powodu kłopotów zdrowotnych. - Fajnie było znów spotkać się i wspólnie pograć w piłkę. Następna okazja zapewne przy Wigilii - mówi Marcin Drajer na stronie Lecha.